Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak podczas jednej z sesji z psychoterapeutką wygarnąłem jej, że sama nie wie jak mi pomóc, że nic z tej terapii nie mam, tylko puste gadanie. Albo, że chodzi jej o pieniądze, bo gdybym chodził prywatnie, to byśmy inaczej rozmawiali. Ona się obraziła i powiedziała, że "nie pozwolę sobie, żeby mnie pan tu dewaluował". Ja się prawie rozpłakałem. Siedzimy tak, niezręczna cisza, przygryzam wargę, żeby nie dać po sobie poznać, że mi się chce płakać ale i tak było widać. Chyba głupio się jej zrobiło, bo odwróciła ode mnie wzrok i gapiła się w ścianę. Po chwili mówi do mnie: "nie chciałby pan, żeby ktoś pana pokochał? przytulił?" Strasznie smutno mi się wtedy zrobiło, bo w sumie nie pamiętam, żebym kiedykolwiek czuł się przez kogoś kochany. Nie wytrzymałem wtedy i wyszedłem z gabinetu.
#przegryw #depresja #samotnosc #psychologia #feels
  • 97
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WolfSky: Też nie wiem po uj to robią. U jednego co byłem jak o coś mnie pytał to mu mówiłem, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, czego geniusz nie był w stanie zrozumieć, przez co reszta spotkania to była #!$%@? cisza, bo czekał na odpowiedź, której nie dostanie xD. W sumie fajna robota, nic nie robisz i hajs leci.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@liczy_no_ze_niby_nie: Nie, źle zgadujesz.
W przeciwieństwie do was wszystkich ja mam papier na to że wiem lepiej od was ¯\_(ツ)_/¯ Mam też dostatecznie dużo pracy z pacjent za sobą żeby wiedzieć lepiej.
Nie, ja pisze to żeby inny ludzie nie zrobili sobie krzywdy wierząc w wasze wysrywy. Może trochę też żeby nauczyć ludzi logicznego myślenia i poszerzać ich światopogląd.
  • Odpowiedz
@Kamilo67: XDD jak w tym kawale

Jest pole truskawek a obok niego zakład psychiatryczny.

Pewnego dnia pole to było nawożone przez traktorzystę.

Z zakładu wychodzi mały chłopczyk i podchodzi do tego traktorzysty i się pyta:

- Przepraszam, a co
  • Odpowiedz
  • 4
@dr_Batman dlatego ja nie oceniam, zarówno wpisu o tamtej lekarce jak i wpisu opa.
Co do opisywanej sytuacji, to ja jednak wierzę mojej znajomej, bo to nigdy nie była osoba, ktora wymyśla jakieś niestworzone sytuacja, a widzialem również jej emocje, bo po wizycie wrocila do pracy i na bieżąco powiedziala co się stało. Poruszylas kwestie dowodow - jasne, ale jak zebrac dowody jako pojedynczy pacjent? Przeciez nikt nie idzie na badanie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Yurakamisa: Nie umiem, ty też nie umiesz odpowiedzieć na to czy zrobiła coś złego.
Ze zrozumieniem też nie umiesz czytać bo to co pisałam już kilka razy to to, że nie wiemy czy zrobiła coś złego bo mamy część danych i nas t nie było.
To nie, dyskusja nie ma sensu skoro nie umiesz przeczytać że zrozumieniem co do ciebie pisze.
  • Odpowiedz
Mam też dostatecznie dużo pracy z pacjent za sobą żeby wiedzieć lepiej.


@dr_Batman: czyli miałem racje, dupa cie boli bo ktos ma czelnosc powiedziec ze sie nadajecie na paliki do pomidorów z tą swoją 'nauką'. Papier w polsce nic nie znaczy. Nie jesteś lepsza od nikogo, a takie twoje podjescie ' ja mam papier jestem kims' swiadczy tylko o tym ze sie nie nadajesz zeby pomagac innym ludziom. Biedni ci
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dariel: To samo mówiła połowa świadków o Amber Heart. A prawie dekadę później wszyscy przekonujemy się ile to jest warte. Co do rezerwy. I to jest w porządku, tak długo jak nie uważasz że dokładnie więsz coo się stało i na tej podstawie dokonujesz jednoznacznej oceny jednej ze stron.

A jak zebrać dowody jako pojedynczym lekarz, że jesteś szykanowany podczas gdy pacjent może napisać wszystko, a ty nie możesz sobie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@liczy_no_ze_niby_nie: Ale wy wszyscy macie kompleksy xD od kiedy wiedzieć lepiej, znaczy być lepszym? Jakbyś napisał że masz papier z lotnictwa kosmicznego to był uznała że wiesz lepiej w temacie lotnictwa kosmicznego xD
  • Odpowiedz
  • 1
@dr_Batman połowa świadków Amber to sie mieszala w zeznaniach. Poza tym sam jej doradzalem by to najpierw zglosila do odpowiedniego organu, dopiero jak to odrzucili to napisala komentarz pod postem doktora i wpis zostal tego samego dnia zdjety xD

A jak sprawdzic, że dpkumentacja jest prawidlowa? Czy lekarz w czyms nie naklamal?

Zeby nie bylo, spotkalem kilku naprawde fajnych lekarzy, ale rowniez kilku #!$%@?. To nie jest tak, że wrzucam wszystkich
  • Odpowiedz
@MatthewV3: Terapeutka która obrusza się za jakiś tekst pacjenta to żadna terapeutka, no chyba że lecą obelgi, ale z takimi problemami przecież też chodzi się na terapię. Ci ludzie powinni być akurat najbardziej gruboskórni, więc takie obrażanie się to jest śmiech na sali. I dowód niekompetencji.

Powinna asertywnie poinformować że przyjmuje informację, że ewentualnie się nie zgadza i zapytać czy masz jakieś sugestie albo zaproponować inne podejście. Samo gadanie jednak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dariel: Ty nie, w obecnej chwili już 400 osób jednak uważa, że tak i dokonało jednoznacznej oceny.
Oczywiście że są #!$%@? lekarze, cała masa. Problem polega na tym że ludzie nie rozumieją, ani nie mają podstaw merytorycznych żeby ocenić takiego lekarza. I o ile sytuacja nie jest 0, 1, a prawie nigdy nie jest. To większość skarg i negatywnych komentarzy wynika z niewiedzy, nieprawidlłowych oczekiwań lub niezorumienia sytuacji.
A wiem,
  • Odpowiedz
@dr_Batman: Niczego nie pominąłem. Ona tak po prostu, ni stąd, ni zowąd powiedziała ten tekst po dosyć długim milczeniu. Ja nie miałem na celu jej urazić. Chciałem tylko wyrazić swoją opinię o jakości tej terapii, powiedziałem to w najbardziej "pokojowy" według mnie sposób. Wyszedłem z gabinetu bo strasznie mnie to zabolało. Później na kolejnej wizycie ją przeprosiłem i powiedziałem, że nie chciałem jej urazić.
  • Odpowiedz
@MatthewV3: Nie mam sensu z panem batmanem dyskutować, spiekła go dupa, że ktoś krytykuje jego profesję i żeby nie zburzyć sobie światopoglądu to przyjął, że kłamiesz xd.
  • Odpowiedz
@dr_Batman:

Nie, ja pisze to żeby inny ludzie nie zrobili sobie krzywdy wierząc w wasze wysrywy. Może trochę też żeby nauczyć ludzi logicznego myślenia i poszerzać ich światopogląd.


Szkodliwe to jest spamowanie o terapii na każdy
  • Odpowiedz
@MatthewV3: Wg mnie nie było za co przepraszać jeśli przedłożyłeś jej komunikat uprzejmie. Ona ciebie powinna przeprosić. De facto taka terapia może narobić więcej szkód. To jest właśnie ciekawy fenomen, lekarze i osoby z kręgów okołomedycznych często tak mają, że mimo prestiżu zawodu, ogromnej wiedzy jaką posiadają i wysokich zarobków, jakimś magicznym sposobem wciąż mają niesamowicie wrażliwe ego.

Dla mnie coś takiego od razu dyskwalifikuje, jeśli profesjonalista nie potrafi przyjąć
  • Odpowiedz
@dr_Batman: Czyli pacjent za mało wie i ma za duże oczekiwania jeśli coś nie działa co zalecił lekarz, lekarz miał jedno zadanie w którym zawiódł, ale pacjent i tak ma się słuchać latami. A po tych latach jak nic nie zadziała, to lekarz rozłoży ręce i odeśle pacjenta gdzie indziej żeby ten zaczął zabawę od początku. Pacjent jest zły, nie lekarz. W tym czasie pacjent nabył skutków ubocznych po lekach
  • Odpowiedz
@dr_Batman: tak się złożyło że mam rodzinę na psychologii
i postępowanie jest następujące -
1) pacjent ci mówi że terapia nie działa
2) zmiana terapeuty
i tu nie ma się co rozwodzić nad tym kto ma racje tylko po prostu przekazujesz pacjenta dalej
a już w ogóle jakieś uwagi typu
"czy x chciałby być kochany" są grubo nie na miejscu, bo tu też podstawa psychologii "po pierwsze nie szkodzić"
  • Odpowiedz
  • 2
@dr_Batman tak średnio pomówienie, bo nie napisał kogo dotyczy ta prośba. Myślę, że op sam nie wie co myslec o tej sytuacji. Mozliwe, że źle zrozumial terapeute, ale z drugiej strony jako specjaista powinien takie rzeczy wylapywac. Empatia jest chyba dosc istotna dla psychologa?

Poza tym liczba plusow może sugerować, że mieli podobne sytuacje. Nie oszukujmy sie, ale w Polsce psychologia kuleje i znam kilka przypadkow, gdzie znajomi byli tylko po
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MatthewV3: Nie zrozumiałeś, w wypadku twojej znajomej taki komentarz to grube pomówienie. Taki komentarz np na Google lub znanym lekarzy może być podstawą pozwu cywilnego. Czy słusznie czy nie takie jest prawo. Dlatego to usuwają.

Nie, wysoka ilość plusów świadczy że ludzie beż krytycznie wierzą w to co czytaja nie poddając w wątpliwość podanych informacji. To się nazywa łykają jak pelikany.
  • Odpowiedz