@Felixu: Mam bardzo podobne przemyślenia. Moje wyalienowanie społeczne nie pozwoliłoby mi tak nagle zacząć przebywać z ludźmi i robić zwyczajne rzeczy. Jak przebywam gdzieś w większej grupie, to zwyczajnie zaczyna mi się robić nie dobrze. W pracy jedynie udaję normalnego gościa, bo z pewnością podejrzewają mnie o z------e mentalne...
@Felixu: Z takim myśleniem, to na pewno nie znajdziesz partnerki, ani nikogo. Nawet nie wiesz ile biedaków jest razem, no ale Ty jesteś jednym z tych, którzy myślą, że jak ktoś jest w ziwązku to jest jak w filmach xD
Komentarz usunięty przez autora