Wpis z mikrobloga

@mickpl
Przecież musi sie im zwrócić inwestycja. Materiały podrożały - taniej nikt nie sprzeda bo straci. Z resztą cena za materialy nie może spaść, tak samo cena za m2 nie spadnie. Mieszkań juz praktycznie nie ma, skończyły się. Jedyne co Ci zostanie to wynajem i to po cenach takich żeby miniratka sie sama spłacała.
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡
  • Odpowiedz
@mickpl jak się podniesie ceny, to ludzie będą się bali, że za miesiąc urosną jeszcze bardziej i szybko kupią.

A przynajmniej do tej pory to tak działało
  • Odpowiedz
Skoro sprzedaż stoi to trzeba podnieść ceny żeby ruszyła


@mickpl: ewentualnie powystawiac do sprzedaży więcej dziur w ziemi, tudzież nabudowac więcej w atrakcyjnych lokalizacjach, np. w cichych i spokojnych okolicach 50km od miasta.
  • Odpowiedz
opisane w teorii ekonomii pod pojęciem DOBRO GIFFENA


@wuwuzela1: tu potrzeba dobra komplementarnego, które można ograniczać w wypadku wzrostu cen dobra Giffena.

Nie wiem, żresz ziemniory i marchewki, rośnie cena ziemniorów - kupujesz więcej ziemniorów, a mniej marchew, bo ziemniorem się bardziej najesz.
  • Odpowiedz