Wpis z mikrobloga

@UmbertoDalleMontagne: U mnie potrzebują ludzi na już a nie nadążają szkolić(6 miesięcy szkolenia minimum), także gdzieniegdzie nawet zwykły fizol niby łatwy do zastąpienia może wcale taki łatwy nie być

Ja zamierzam to wykorzystać i sobie załatwić normalny grafik ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kochamschabowe dlatego napisałem i tak i nie. Firma nie upadnie ale spadki mogą być. Na szczęście przed moim odejściem wygraliśmy przetarg na kontynuowanie dzialan i moj przełożony poprosił mnie bym nic nie mówił że odchodzę, bo mialem dobry kontakt z klientem xD
@UmbertoDalleMontagne: Ludzie niezastąpieni są na górze, nie na dole
Gdy umrze jakiś wysokiej klasy profesor, polityk, pisarz, lider czy celebryta to jest on niezastąpiony, bo takich ludzi jest mało, nikt nigdy nie będzie robił dokładnie tak jak on, i całą strukturę będzie trzeba tworzyć w mniejszym lub większym stopniu od nowa.
Gdy umrze robol, junior programista czy pani Gienia w warzywniaku to będzie smutno współpracownikom i rodzinie, ale zastępstwo się znajdzie
@Papieszpolak6996: Korporacje przyjęły strategię, że szeregowego pracownika jest łatwo zastąpić. Procesy szkoleń i wdrożeń trwają od kilku dni do maksymalnie kilku tygodni, a wymagane kompetencje są dość łatwo dostępne na rynku zasobów ludzkich.

I wbrew pozorom jest to bardzo dobra sprawa także dla tych pracowników. Dzięki temu w korporacjach rzadko kiedy się zetkniemy z kręceniem nosem na urlop (także ten na żądanie - odmowa takowego zdarza się ekstremalnie rzadko), jakimiś wymuszanymi