Wpis z mikrobloga

Powiedziałam chłopakowi z którym się spotykałam o moich sposobach na zarobek (sprzedawanie zdjęć). Nie zarabiam tak dużo ale zawsze jakiś grosz wpadnie... Powiedział że nie będzie się zadawać z "szonem" i mnie olał (,) Czas chyba wrócić na tinder
#przegryw #damskiprzegryw #rozowepaski #randki #seks #zwiazki #tinder #podrywajzwykopem #wychodzimyzprzegrywu
  • 100
@moll: no nie wiem często to są zdjęcia stóp po prostu. To tak jakby nazwać modelki prostytutkami. A jak ktoś lepiej zapłaci to może jakieś coś w bikini ale modelki normalnie się tak pokazują więc nie widzę w tym nic złego. Całkowicie nago nie wysyłam.
@Summoning: dla tych co kupują to tak poza tym ty jesteś chłopakiem
@Nemayu napisałam wyżej
@Vidella: lubię oko zawiesic na dziewczynie na ulicy, nie mam cyckow ale to nie powod by nazywac mnie chlopakiem ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

Co kontekstu kochana jestes prostytutka i trzeba to powoedziec wprost. Sprzedajesz swoje ciało za pieniadze czyli wzamian za hajs pokazujesz określoną czesc ciala i ma to koles na wylacznosc czyli sprzedajesz cialo == jestes prostytutka
@Summoning: @Vidella: co złego jest niby w sprzedaży zdjęć stóp / nóg / a nawet dupy spermiarzom z neta? Totalnie nie miałbym z tym problemu, gdyby moja dziewczyna tak sobie dorabiała. Mam kilka koleżanek co mają z tego hajs (raczej jakieś zaskórniki) i tez normalne dziewczyny, z chłopakami. Same się z tego śmieją. Imo to jest totalnie ok, jak zaczynasz pokazywać twarz i uprawiać seks przed kamerką za hajs to