Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
@podomka: ale wyrok z UK nic nie znaczy. To tak jakbym nazwał Cię #!$%@?ą, Ty byś mnie oskarżyła o zniesławienie, a ja bym w sądzie udowodnił że wiele osób mi mówiło że jesteś #!$%@?ą i nawet bym znalazł świadków którzy by potwierdzili że oddałaś im się za 50 zł. Wtedy sąd wydaje wyrok, że miałem prawo Cię tak nazwać, ponieważ z relacji świadków wynika, że prawdopodobnie nią jesteś.
Prościej się już
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jacekowski:

To jest cos w stylu jakby swiadek klamal w sadzie, a sad na podstawie tych zeznan kogos skazal, to nie sad jest winny tylko ten swiadek.

Przypomnieli mi się polscy świadkowie koronni - skruszeni bandyci, co wymyślali jakieś bajki i wsadzali przez to niewinne osoby.