Wpis z mikrobloga

Telegraficzny skrót najważniejszych informacji z Ukrainy

1. Rosjanie przejmują kolejne dzielnice Siewierodoniecka. Gubernator obwodu ługańskiego szacuje, że Rosjanie kontrolują już ok. 80% miasta. Największe zgrupowanie wojsk ukraińskich, które nadal przebywają na terenie Siewierodoniecka pozostaje prawdopodobnie na terenie zakładów chemicznych w południowo-zachodniej części miasta.

2. Pentagon ogłosił, że Ukraina otrzyma 4 sztuki HIMARSów wyposażone w rakiety o zasięgu 70 km. Wyrzutnie HIMARS znajdują się już w Europie. Po 3-tygodniowym szkoleniu ukraińskiej załogi, HIMARSy zostaną przekazane Ukraińcom.

Strona ukraińska może być nieco rozżalona. Po 2 tygodniach próśb o HIMARSy Amerykanie w końcu zdecydowali się na ich przekazanie, ale tylko zaledwie 4 sztuk. Ponadto użyte w boju zostaną dopiero za 3 tygodnie.

Nieoficjalnie mówi się, że Brytyjczycy poprosili Amerykanów o zgodę na dostawy wyrzutni M270 na Ukrainę. Do wyrzutni dostarczono by amunicję o podobnym zasięgu, ok. 70-80 km.

3. Prezydent Zełeński przyznał, że codziennie ginie od 60 do 100 ukraińskich żołnierzy, a kolejnych 500 zostaje rannych. Zełeński nie doprecyzował czy są to straty z całego kraju czy tylko z Donbasu, jednak wcześniej mówił właśnie o sytuacji w Donbasie.

Oznacza to, że w przeciągu ostatniego miesiąca Ukraińcy mogli stracić ok. 1.800-3.000 zabitych żołnierzy i 15.000 rannych (pytanie w jakim stopniu rannych). Duże straty, a trzeba pamiętać że to tylko szacunki i faktyczne straty mogą (ale nie muszą) być nawet jeszcze większe.

Wyższe straty Ukraińców mają związek ze zmianą przez Rosjan taktyki – o czym już kilka razy wspominałem. Od czasu przeniesienia ciężaru walk do Donbasu, obserwujemy zmasowane użycie rosyjskiej artylerii, która równa z ziemią ukraińskie pozycje. Rosjanie wyciągnęli z magazynów wszystko co mieli. Strzelają Gradami, Tosami, Uraganami, Smierszem, Tulipanami. Ukraińcy te pojedynki artyleryjskie przegrywają, bo mają zwyczajnie mniej artylerii. Dlatego dla Ukraińców tak ważne są dostawy HIMARSów – ale nie śmiesznych czterech sztuk.

Zmiana taktyki przez Rosjan przełożyła się przez Rosjan także na coś, czego nasi rodzimi eksperci nie zauważają albo nie chcą zauważyć. Mianowicie Rosjanie bardzo zmniejszyli swoje własne straty. O ile pod Kijowem w pierwszej fazie wojny Ukraińcy niszczyli całe rosyjskie kolumny, o tyle teraz do takich sytuacji nie dochodzi (wyjątkiem była Biłohoriwka, gdzie Rosjanie stracili sprzętu który starczyłby na wyposażenie całej 1 BTG, straty ludzkie były jednak mniejsze).

Obecnie rosyjskie wojska znacznie ograniczyły swoje straty i prawdopodobnie odbudowały nawet część jednostek ze strat poniesionych w pierwszej fazie wojny.

Ostatnio Andriej Kartapołow (emerytowany generał i przewodniczący komisji obrony narodowej w rosyjskim parlamencie) stwierdził nawet, że w związku ze zmianą taktyki Rosjanie niemal przestali ponosić już straty na Ukrainie. To jest oczywista przesada, ale faktycznie widać że Rosjanie tracą znacząco mniej ludzi niż w pierwszym etapie wojny. Prawdopodobne jest także, że obecnie to Ukraińcy ponoszą większe straty niż Rosjanie.

Nie oznacza to jednak, że dzięki zmasowanemu użyciu artylerii Rosjanie już nie ponoszą strat w ogóle albo że są to straty minimalne. Strona rosyjska ponosi straty, ale jeśli przyjrzymy się sprawie bliżej, to okaże się że za większość „rosyjskich” strat odpowiadają obecnie oddziały separatystów z Ługańska i Doniecka, które Rosjanie używają do prowadzenia większości ataków – uzupełniając je tylko oddziałami rosyjskiej armii.

Jak ktoś chce szerszego spojrzenia na sytuację między Bachmutem a Siweorodonieckiem, to przypominam o moim wczorajszym dłuższym raporcie:
- wersja tekstowa z mapami
- wideo (YouTube).

Na zdjęciu droga Bachmut-Lisiczańsk, jedna z dwóch głównych tras prowadzących do Lisiczańska. W kilku odcinkach front przebiega zaledwie 2-3 kilometry od tej drogi. Rosyjska artyleria stale ostrzeliwuje tę drogę.

______________

Info z Ukrainy wrzucam na:
- stronę Puls Zagranicy
- #lagunacontent

Po treści bliskowschodnie zapraszam natomiast na mojego głównego bloga Puls Lewantu-FB i Twittera.
_____________

UWAGA, WAŻNE:Jeśli ktoś chce być wołany do przyszłych wpisów to musisz zaplusować wpis pod tym linkiem. Wypisać się z wołania można cofając plusa pod zalinkowanym wpisem.
______________

Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem. Jest to oczywiście całkowicie dobrowolne i w obecnej sytuacji polecam wspierać przede wszystkim polskie i zagraniczne NGOsy niosące pomoc na Ukrainę.

#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie
JanLaguna - Telegraficzny skrót najważniejszych informacji z Ukrainy

1. Rosjanie p...

źródło: comment_1654117503TlkNJiur1iBNVqc8UDad2D.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zmiana taktyki przez Rosjan przełożyła się przez Rosjan także na coś, czego nasi rodzimi eksperci nie zauważają albo nie chcą zauważyć. Mianowicie Rosjanie bardzo zmniejszyli swoje własne straty. O ile pod Kijowem w pierwszej fazie wojny Ukraińcy niszczyli całe rosyjskie kolumny, o tyle teraz do takich sytuacji nie dochodzi (wyjątkiem była Biłohoriwka, gdzie Rosjanie stracili sprzętu który starczyłby na wyposażenie całej 1 BTG, straty ludzkie były jednak mniejsze).

Obecnie rosyjskie wojska znacznie
  • Odpowiedz
@mel0nik: Kwestia śledzenie nagrań, zdjęć z obu stron, nastroi na Telegramie, relacji zachodnich dziennikarzy których w końcu Ukraińcy dopuścili do Donbasu itd. Generalnie wszystkiego co pojawia się z Donbasu.

Dodatkowo na niekorzyść Rosjan działa sama charakterystyka ataku, zazwyczaj to atakujący ponoszą większe straty i sytuacja, w które rosyjskie wojsko ponosi małe straty przy ogromnych stratach ukraińskich (co zdajesz się sugerować) wydaje się mało prawdopodobna.


@mel0nik: tylko zobacz jak wyglądały walki np. o Łyman albo jak teraz wyglądają walki o Siewierodonieck. Rosjanie prowadzą długi ostrzał artyleryjski po całości frontu. Potem wysyłają separatystów, którzy robią "razwiedkę bojem". ( ͡° ͜ʖ ͡°) Identyfikują pozostałe cele i rosyjska artyleria poprawia. Wiadomo to nie jest jakaś super wyrafinowana taktyka, ale skuteczna. Idą cały czas
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Nie chcę nic mówić, ale cały odwrót z miasta może mieć pozytywny wpływ na ukraińską obronę, po prostu zaczną bunkrować się po swojej stronie rzeki i będą mogli przerzucać brakującą artylerię oraz rezerwy bardziej na południe by powstrzymać rosyjskie natarcia z Popasnej. Dodatkowo widać że po Popasnej Ukraińcy zaczęli przechodzić na bardziej elastyczną formę obrony oprócz czekania na to aż będą zmiatani przez rosyjską artylerię na statycznych pozycjach, ale
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Obserwuję wiele komentatorów sytuacji na Ukrainie i jesteś chyba jedynym (nie licząc tych pro rosyjskich jak zoka czy armchairw), który mówi, że ukraińskie straty rosną szybciej niż rosyjskie, stąd pytanie.

W każdym razie mam nadzieję, że ty się mylisz, a nie każdy inny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nie chcę nic mówić, ale cały odwrót z miasta może mieć pozytywny wpływ na ukraińską obronę, po prostu zaczną bunkrować się po swojej stronie rzeki i będą mogli przerzucać brakującą artylerię oraz rezerwy bardziej na południe by powstrzymać rosyjskie natarcia z Popasnej.


@rebel101: tak naprawdę to samo wycofanie się na Lisiczańsk nie rozwiązuje problemu. Rosjanie są przecież też po drugiej stronie Dońca i prowadza ataki na Lisiczańsk od południa. Jeśli Ukraińcy nie będą w stanie skontrować Rosjan na południe to ostatecznie będą musieli wycofać się z Zołote, Horuskie, Toszkiwi. Potem Rosjanie będą mieli rzut beretem do wzgórz przy Loskutiwce, która jest położona jeszcze wyżej niż sam Lisiczańsk.

Dodatkowo widać że po Popasnej Ukraińcy zaczęli przechodzić na bardziej elastyczną formę obrony oprócz czekania na to aż będą zmiatani przez rosyjską artylerię na statycznych pozycjach, ale znowu to jest kwestia tego że brakuje im artylerii i starali się dostosować do tej zmiany żeby Rosjanie nie zaczęli baraszkować zbyt mocno dzięki odzyskaniu możliwości
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Bardziej miałem na myśli Sewierodonieck, zamiast siedzieć pod ogniem do ostatniego to wycofać się za rzekę, "skanibalizować" ciężki sprzęt z wycofanych jednostek przez przekazanie go jednostkom na południu wraz z łataniem dziur na południe od Lisiczańska licząc że uda się tam powstrzymać Rosjan przed dalszymi wyłomami. Z resztą zgoda, Rosja po prostu wróciła do starej dobrej taktyki "walić tak długo aż nic nie będzie", a Ukraina stara się utrzymać
  • Odpowiedz
@JanLaguna: można zaryzykować stwierdzenie, że głównie giną obywatele Ukrainy de iure (Separatystyczne republiki stanowią formalnie część Ukrainy, a ludzie walczący tam są formalnie ukraińskimi obywatelami).

Co do geopolityki, to tak myślałem, że będzie i byłem krytykowany. Większość sprzętu dostarczonego od Anglosasów to broń defensywna, ofensywnej jak na lekarstwo. Ukraińcy mieli zaciekle bronić swojego kraju, osłabić Rosję. Zadanie wykonali to można wysyłać sprzęt symbolicznie. Wojna ma trwać i trwać, jakby dostali
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Źle o dalszych perspektywach Ukrainy moim zdaniem świadczy nie tyle nawet sam przebieg bitwy o Siewierodonieck, ale brak raportów o działaniach na północy. Po odrzuceniu Rosjan spod Charkowa oczekiwaliśmy, że Ukraińcy ruszą i albo zaatakują Izium, albo przynajmniej będą w stanie je od tyłu szarpać. Tymczasem Rosjanie nie zostali nawet w całości wypchnięci spod Charkowa na północy, a armia ukraińska po odbiciu Czuhuiwa zatrzymała się i w kierunku Kupiańska
  • Odpowiedz
  • 6
@JanLaguna jak długo Rosjanie są wstanie prowadzić taka taktykę równania wszystkiego z ziemią artyleria? Zapasy amunicji na pewno nie są nieskończone ale też i lufy armat się zużywają.
  • Odpowiedz
@mszto: bardzo dobre pytanie, przecież to musi się w skończyć kiedyś, ile oni jeszcze moga mieć tych rakiet? Inna sprawa ze amerykanie chyba kpią sobie tymi 4 wyrzutniami.... Gdyby Ukraińcy dostali porządną ilość mogli by poodcinac węzły którymi kacapia się zaopatruje i wtedy myśleć o realnym podjęciu walki, zamiast ciągłym wycofywaniu się.

@JanLaguna i tu moje hipoteczne pytanie. Załóżmy że dwornikow nadal będzie miał nieograniczone zasoby amunicji i haubic,
  • Odpowiedz