Wpis z mikrobloga

Przyjechałem wczoraj pierwszy raz na urlop do Polski, chcialem jak najszybciej więc po kalkulacji czasowej i nie tylko zdecydowałem się na podróżowanie busem, wyszło z 13h podróży z przerwami ok. 1.1k km, liczyłem że z przesiadkami samolot wyszedłby z 17-18h bo polska B i wypizdów, ale to mniejsza
W busie oczywiście cała śmietanka emigracyjna, połowa zachlane mordy już, waliło w busie przez nich strasznie, jacyś fizyczni robotnicy głównie gadali o szpachlowaniu i jakieś boomerskie mądrości między sobą, ich sam styl bycia nie do zniesienia, a szkoda k---a gadać, wstyd za takich emigrantów tylko

#niemcy #polska #podroze
#emigracja #praca #pracbaza
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Chłopie to ty się ciesz że promem ystad-swinoujscie nie plynales w okresie wielkanocnym kiedy kwiat narodu plus kierowcy tirów wracają do domu. To jest dopiero combo
  • Odpowiedz
@Serylek: Jak wyżej, 18h samolotem do Polski? Z Warszawy do Polski B masz kilka godzin jazdy, skoro nie latasz często, nie wydajesz ma samochód i zarabiasz dobrze to chyba cie stać na taksówke w PL?

Chcesz żyć jak hrabia to kup samochód, lataj droższymi liniami, nawet j----e blablacar użyj, korzystaj z 'luksusu', natomiast jak jesteś robak to korzystaj z robackich sinbadów dla grażyn i januszy, gdyby oni nie korzystali z tych linii to w ogóle byś nie miał czym jechać, bo by te firmy nie istniały.

To tak jakbyś poszedł do jadłodajni i dziwił się, że śmierdzi bezdomnymi. Aha i na pytanie to czemu żresz w jadlodajni odpowiedź jest prosta - nie lubie wydawać w restauracjach, wole wydać tą kase na sprzęt i wakacje
  • Odpowiedz
@CampTrump: z jednej strony racja, ale mnie zastanawia dlaczego ludzie tak często zachowują się jak zwierzęta...? Bycie nawet biednym, to nie powód żeby drżeć ryja po pijaku przez te kilka godzin podróży... Ba, zaryzykuję stwierdzenie, że nawet bycie trzeźwym przez ten czas to powinno być coś normalnego, już nie wspominając o umyciu się przed wyjazdem... Tak samo robienie syfu wokół siebie, porozrzucane puszki, pełno okruchów, resztek jedzenia, głównie osoby pod
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@CampTrump: z jednej strony racja, ale mnie zastanawia dlaczego ludzie tak często zachowują się jak zwierzęta...? Bycie nawet biednym, to nie powód żeby drżeć ryja po pijaku przez te kilka godzin podróży... Ba, zaryzykuję stwierdzenie, że nawet bycie trzeźwym przez ten czas to powinno być coś normalnego, już nie wspominając o umyciu się przed wyjazdem... Tak samo robienie syfu wokół siebie, porozrzucane puszki, pełno okruchów, resztek jedzenia, głównie osoby pod
  • Odpowiedz
@zapster: dobra chyba coś się z-------m w poprzedniei kalkulacji albo teraz o czymś zapomniałem bo teraz wyszlo mi ok 13h, 3h jazdy na lotnisko, 3h odprawa ok, 1.5h lot, 2.5h czekania na autobus, 3h jazdy, ewentualnie wersja druga z pociągami i autobusami czyli jeszcze gorzej i wtedy wychodzi faktycznie prawie równo 17h
  • Odpowiedz
to bydło robi nam wstyd gosciu, w samej holandii masz z 5x trudniej mieszkanie wynająć jak się przedstawisz i podasz narodowość


@Serylek: jak nie przyjdziesz na rozmowę ubrany jak menel i potrafisz sie wypowiedziec to nikt Cie w zadnym kraju nie skresli z powodu narodowości, o ile nie trafisz na skrzywionego prawaka.
  • Odpowiedz
@derezeus: no ja pracuje z klientem niemieckim na codzień i może 1 na 1000 potrafił jakieś aluzje robić czy coś dogryźć, a tak przeciwnie, wielokrotnie chwalili mi język, bardzo mili, większość Niemców w porzadku, zlego slowa na nich nie powiem ¯\_(ツ)_/¯ praktycznie tutaj ze wzgledu na narodowosc nigdy gorzej potraktowany się nie poczułem
  • Odpowiedz
@Serylek: Dalej nie zalapales. Wpadajac do mordowni na reeperbahnie nie oczekuje dyskusji o poezji i katoliczek, tylko koksu i dziwek. A tez wychodzi drozej niz w niektorych, lepszych knajpach.
Wybrales najgorszy rodzaj transportu, bo busow uzywa sie od adresu pod adres. Czyli opcja dla biedakow, ktorych nie stac na takse czy kolejke z glownego/lotniska/przerasta ich dotarcie gdzies w obcym miejscu. To ze zaplaciles wiecej, to gorzej dla Ciebie.
Ale ja
  • Odpowiedz
@Serylek: Ja jezdze po prawie calych niemczech, pracuje glownie z niemcami. I jakos nigdzie nie odnioslem wrazenia zeby "polska patola wyrobila mi opinie"
Raczej wprost przeciwnie. Raz tylko spotkalem goscia ktory byl nazi. Ale go z------m i po jakims czasie zaczal gadac jak czlowiek.
  • Odpowiedz
@NexciaK: w DE moze jeszcze ujdzie, ale to co mówią koledzy ktorzy mieszkaja w NL to masakra, tam faktycznie opinie nam z-----i... nawet robili jakies badania ze z naszymi nazwiskami mniej chetnie wynajmuja
  • Odpowiedz
@Serylek: A jaka byla metodologia badania?
Bo podstawic ludzi bez jezyka i na minimalnej to zadna sztuka.
Zalozmy ze masz goscia co zarabia w okolicach sredniej krajowej, po pierwszej rozmowie widzisz ze "ogarnia", zna zasady ma pewna robote i rozmawia sam, przynajmniej komunikatywnie w danym jezyku. I nie mowie o angielskim w NL.
Myslisz ze dalej bedzie mial problemy?
  • Odpowiedz