Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
mam pytanie do motomirków czy jest sens z ekonomicznego punktu widzenia żeby zapalać światła mijania w samochodzie albo motocyklu? Chodzi o to że w dzień za brak świateł jest mandat 100 zł. To że światła mijania pożerają dużo prądu i alternator dostaje w kość to wszyscy wiemy. Policzyłem że zapalone światła mijania zwiększają spalanie o jakieś 30% więc np. u mnie z 10l/100km robi się 13l. Robię 50 km dziennie, czyli miesięcznie 1000 km. Daje to różnicę w benzynie 100 l vs 130 l czyli o 30 l więcej. Benzyna ma być po 7 zł/l więc wychodzi różnica 210 zł miesięcznie. Czyli nawet jakbym dostał dwa mandaty miesięcznie to i tak wychodzę na plus. Co prawda o 10 zł ale zawsze do przodu.

Oczywiście nie zachęcam nikogo do jazdy bez świateł. Tak sobie po prostu gdybam.

#ekonomia #motoryzacja #samochody #motocykle #finanse #oszczedzanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6280ce38add9cbafa2f419d3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 109
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak jest pełne słońce, to i tak ledwo widać te światła, więc włączanie ich jest bez sensu, a wiele aut ma funkcję automatycznego włączania świateł jak jest ciemno. Wg mnie te przepisy powinny być jakoś zaktualizowane.
Jak spalanie Ci wzrasta, skoro alternator masz ZAWSZE spięty z wałem?


@O2O2122: A to nie jest tak, że alternator będzie stawiał różny opór zależnie od tego ile prądu generuje? Do obrotu alternatora ładującego tylko akumulator będzie potrzebna mniejsza siła niż do obrotu alternatora zasilającego dodatkowo jeszcze radio, lampy itd. Nie wiem dokładnie jak to działa w samochodzie, ale generalnie prądnica będzie stawiała większy opór i będzie trzeba więcej siły włożyć w
@Speedy: tylko że auta tak samo jak i ludzie nie ogarniają tego że nie widać ich jak pada deszcz (nowe auta dalej mają z tym problem, albo jak zrobi się szarówka) przez co potem jedziesz autostradą i widzisz ludzi kompletnie bez świateł z tyłu bo przecież on z przodu ma Ledy sterowane AUTOMATYCZNIE
@Mintaa: To sporo zależy od pogody, pory roku, miesiąca, pory dnia itd. Aktualne przepisy są trochę na wyrost, bo nie wiem, czy dałoby się jakoś rozsądnie określić kryterium zapalenia świateł. Trzeba by to sprawdzać jakimiś narzędziami pomiarowymi.
Ludzie zapominają że mają takie coś i potem jedziesz jak na załączonym filmie


@Mintaa: przed wprowadzeniem obowiązkowej jazdy na światłach mijania przez całą dobę był obowiązek jazdy na światłach mijania w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza.

Obecnie nawet w mgle kierowcy potrafią nie włączyć świateł mijania bo myślą, że tanie światełka do jazdy dziennej załatwią sprawę. Co gorsza jest drugi typ kierowcy który zawsze i wszędzie jeździe na włączonych światłach przeciwmgłowych.