Wpis z mikrobloga

@wszystkieNazwyZajete: przecież nikt normalny nie siedzi bite 8h w skupieniu i nie pracuje xD

Rano kawka i plotki przy kawie (30 minut), wczesnym popołudniem obiad (1h), później jakieś wycieczki na kanapę, żeby pogadać i pośmieszkiwać (15-30 minut łącznie). Do tego jakieś szybkie przerwy żeby sprawdzić co tam na telefonie, albo wyjść na papieroska (nie pale, ale wyjść mogę xD)

Tak wiec srednio, to 5h prawdziwej pracy i ani minuty więcej. Oczywiście
@wszystkieNazwyZajete: 3-4h max. Ale to samej pracy. Tak to przejrzę przetargi przy kawie, wiadomości branżowe obejrzę, gaduły w dziale realizacji może akurat coś ciekawego się dowiem, potem do technicznego pogadać o jakiś ciężkich przypadkach. Niby pierdóły ale to wszystko rozwija i pcha tematy do przodu. Ale to biuro.
Jak jadę w teren, mam 300km trasę i 2 spotkania po 2-3h gdzie trzeba się turbo skupić to jest dramat. Wieczorem nie wiem