Wpis z mikrobloga

@wszystkieNazwyZajete: zawsze mnie to #!$%@? w pracy biurowej gdzie nie rozliczam się za efekt pracy tylko za ilość godzin

praca realnie zajmuje 1/4 no może 1/3 czasu jaki się spędza w robocie a reszta to marnowanie czasu tak, aby nie zwracać na siebie uwagi i sprawiać wrażenie ciężko zapracowanego żeby nie wykonywać pracy za innych
  • Odpowiedz
@wszystkieNazwyZajete w jednej z firm planując pracę liczyliśmy 5h efektywnej pracy dziennie, a od tego jeszcze odliczaliśmy zaplanowane spotkania. W naszym zespole wychodziło to dość trafnie.

A tak na co dzień, to zależy ile pilnej pracy jest, jaki dużo to mogę zrobić 6-7 efektywnych godzin. Inna sprawa, że zazwyczaj nie ma aż tyle roboty, więc 1-2h na luzie wystarczą, żeby wszystko było zrobione ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz