Wpis z mikrobloga

@JanTheMan: W tym sensie wolne, że nie pracuję pod batem januszy. Podejmuję też działania, których nie chcę, żeby przeżyć i przynajmniej nie żyć na gorszym poziomie. Na przykład 2 miesiące temu odkryłem, że członkowi mojej rodziny należy się dofinansowanie do składek społecznych, i dzięki moim działaniom dochód rodziny wzrósł o niemal 600 zł miesięcznie.

W ramach "tarcz" rozdawali pieniądze, dodatek osłonowy; wyciągam pieniądze z różnych źródeł, ale nie pod batem januszy.