Wpis z mikrobloga

@EnderWiggin: Zawsze są dziurawe. Co chwile patche wychodzą. Trzymanie gry na produkcji to obciążenie dla studia. Płacisz hajs dalej, a żniw nie ma. W przypadku peorderów (a nie wszystkie formy je mają) masz jeszcze umowy ze sklepami. Studio wiec jak się nie wyrabia woli wrzucić na rynek produkt niedokończony. Ciągle to widzimy. Nawet na rodzinnym podwórku -> cyberpunk. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wracając do samych dlc. Skórki
Jeden rabin powie tak, drugi nie. No nie da się ukryć że gry w całości wypuszczane były dziurawe.


@EnderWiggin Może i dziurawe, ale na brak contentu nikt nie narzekał, a o to się rozchodzi. Boli Cię, że ludzie dorabiają dodatkowy kontent i chcą za niego pieniędzy xd A pewnie nie narzekałbyś, gdyby wypuścili grę w wersji waniliowej, dodali łatki naprawiające i elo XDDD
@Jailer: z drugiej strony: eu1 = 2001, eu2 = 02, eu3 = 07, eu4=13, eu5=? No i nie oszukujmy się, dużo DLC to zwykłe patche naprawiające błędy + drzewko misji dla jakiegoś kraju co powinno być nominalną zawartością gry, żeby nie wspomnieć o samej liczbie tych DLC, pomijając nawet te kosmetyczne jest ich od #!$%@? i w porównaniu do eu3, gdzie 4 dlc dały prawie nową grę, to w eu4 niektóre
@sexlord jest xd. W widoku planety powinien być przycisk, czy ma być zarządzana ręcznie czy przez automat. A w sektorach można wybrać, czy chcesz specjalizować planety czy nie
z drugiej strony: eu1 = 2001, eu2 = 02, eu3 = 07, eu4=13, eu5=?


@wankiel: to jest pewna pułapka tego modelu opartego o DLC, modowalny silnik i ścisłe community i ten sam problem ma ETS 2 czy Arma 3. Ciężko jest stworzyć następce który będzie lepszy, bo ostatnie wersje nabite dziesiątkami DLC mają morze contentu. Albo produkcja będzie trwała 10 lat, albo wyjdzie golas bez połowy ficzerów nie mający startu do
@sexlord a to nie wiem szczerze mówiąc. Jakos nigdy nie zauważyłem, żeby nie budował. Pamiętaj tylko, że musisz tam w ustawieniach sektora wrzucać minerały i energię z automatu.