Wpis z mikrobloga

@mor3nko: fajnie, jak ktoś nie jest oblatany w technikaliach banksteriady pewnie dowie się z tego tekstu czegoś nowego.

dobitnie pokazuje to też jak absurdalne są podstawy do roszczeń kredyciarzy. bo co z tego, że sumarycznie w skali roku to są miliony czy miliardy, czym jest 0,2-0,5% różnicy w skali jednego kredytobiorcy? kwotą dla której uruchamianie całej machiny prawniczo-sądowej jest zupełnie nieuzasadnione
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@affairz ja sie dowiedzialem tego nowego ze w trakcie trwania mojej umowy kredytowej zmieniono podmiot ustalajacy wazny składnik umowy :) 0,5% w skali jednego kredyciarza to kilka tys rocznie, a kilkadziesiąt w skali trwania umowy. A przy wyzszych kredytach, firmowych?
  • Odpowiedz
czym jest 0,2-0,5% różnicy w skali jednego kredytobiorcy? kwotą dla której uruchamianie całej machiny prawniczo-sądowej jest zupełnie nieuzasadnione


@affairz: czyli takie #!$%@? mniej niż 400zł by zostać zakwalifikowanym jako wykroczenia a nie przestepstwo i nie podpasć pod kodeks karny i ściganie z urzędu? xDD
  • Odpowiedz