Wpis z mikrobloga

@DexterFromLab: @Jamniki2: Myślicie, że dalej będzie rosło? Obligacje 2Y mają większą rentowność niż 10Y w USA, do tego SP500 jest już napompowane, krach 2020 uratowany przez dodruki. W Europie wysokie wskaźniki inflacji przez politykę covidową oraz problemy z energią i wojnę.

W sensie - kiedy skończy się hossa, jeśli nie teraz?
2) wzrosła swiadomosc, ze Rosja nie odpuszcza Ukrainie a jedynie przegrupowuje się by siać bezwględne zniszczenie na wschodzie i południu.


@widmo82: i dlatego amerykańskie obligacje tanieją, czyli rentowność rośnie xD Gdyby rynki obawiały się wojny, to obligacje schodziłyby na pniu. Zwała na giełdach to efekt wczorajszej wypowiedzi baby z FED, która zasugerowała wcześniejsze rozpoczęcie zmniejszania bilansu FEDu. Spowodowało to wyprzedaż obligacji, wzrost rentowności, umocnienie dolara i lekką zwałę na giełdach. Czytacie
@nowy_ja: Giełda w dużej części to spekulacja, kursami nie sterują tylko fakty i logiczne powody, gdyby tak było, to nie mielibyśmy teraz wyceny bliskiej ath na niektórych spółkach (istnieje realne zagrożenie #!$%@?ą wojną nuklearną a giełda rośnie xD) także sensowne #!$%@? nie zawsze jest priorytetowe, szczególnie gdzie kursami sterują teraz też nastolatki w szkole na telefonie z robinhooda.