[jmuhha]

Jaki procent zarobków miesięcznych każdy facet powinien przelewać swojej partnerce?

Zakładając, że są oni po ślubie, a jego pieniądze = jej pieniądze oraz to, że on zarabia od niej 2x więcej a wydaje tyle co ona, choć mógłby więcej, a rodzice ich nie wspomagają oraz to, że nie mają dzieci.

#zwiazki #pieniadze

[piotras24]

@jmuhha: Ślub w 2007. Od początku mamy wspólne konto i nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej.
Wspólne życie, wspólne konto. Na początku żona zarabiała więcej ode mnie. Teraz ja więcej od niej.
Nie szastamy pieniędzmi na prawo i lewo, więc nigdy nie było spięć pod tym względem.

[kanapkizhajsem]

@jmuhha: ja mysle ze powinien wszystko jej przelewać

[jmuhha]

@piotras24: macie ekspres do kawy?

[bathor_dyktator]

@siepan: ale ty sie #!$%@? o pierdoły matole :D weź se kapuczyny zrób

[piotras24]

@jmuhha: Tak, mamy.

[siepan]

weź se kapuczyny zrób

@bathor_dyktator: nie stać mnie, za bardzo mnie pedofile docisnęli podatkami ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Quiz]

@jmuhha: było się uczyć a nie żebrać od rodziny

[L-LORD]

@jmuhha:
3 konta:
-każdy po swoim
-jedno wspólne na dom, rachunki i inne pierdy.

Jak ktores chce stawiac to stawia

[neptus]

@jmuhha:

W pierwszym małżeństwie zarabialiśmy +/- równo po 9k, przelewałem 0% ale płaciłem ze swojego wszystkie kredyty, rachunki, utrzymywałem samochód i robiłem zakupy a te kilka stówek co mi zostało było moim "kieszonkowym". Ex z kolei wydawała swoją wypłatę tylko na imprezy, ciuchy i kosmetyki, sporadycznie zrobiła jakieś zakupy za 20 zł typu chleb po drodze z pracy a resztę przelewała na konto wspólne jako oszczędności na wkład własny.

Dzień

[testowyandrzej]

@Quesedilla_dostojewski: Mysle, że musisz lepiej się rozglądać a nie trwać w swoim przekonaniu na podstawie jakieś małej próbki.

No chyba że mam przekazać żonie że nie jesteśmy poważni ;)

[wfm125m]

@smk666: Jak partnerka zarabiała 9k(na rękę), to musiała być ogarnięta, ale ogarnięcie w pracy(np. udało się awansować w zagranicznym korpo, a tam zarobki są mniej więcej stałe na danych poziomach) nie oznacza wszystkiego w porządku pod kopuła ;)

Co do przelania kasy na inne konto/czy wypłaty - środki te nadal istnieją i nadal były w pewnej części twoje, więc nie wiem czemu o nie nie walczyłeś. Banki, a potem sąd ma dostęp/możliwość śledzenia, gdzie te wspólne pieniądze się podziały. Majątek wspólny to nie tylko zapis w bazie danych, ale też gotówka. Tu, wydaje mi się, mogłeś powalczyć.

Co do całej sytuacji, nigdy nie ufaj nikomu w 100%, nawet samemu sobie czasem nie można ufać, bo też się można mylić, a mieć święte przekonanie, że ma się racje ( ͡°

[d.....2]

@jmuhha: 200% - jak facet nie ma odłożonych pieniędzy żeby przelewać kobiecie więcej niż zarabia, to #!$%@? a nie facet

[konrado86]

0% ;)

[Grucha2408]

@jmuhha: Ja uważam, że jeżeli występuje tzw. "zdrowe małżeństwo" to pieniądze powinny być wspólne. W końcu nie po to się żeni/wychodzi za mąż, żeby potem rozdzielać co moje, a co twoje. Wspólne życie to wspólne wydatki na jedzenie, paliwo, rachunki itd. więc powinno się zbierać wspólną kasę i w mądry sposób nią dysponować.

[bathor_dyktator]

@siepan: w sumie podobnie mam (╥﹏╥)

[Lipathor]

@jmuhha: a czemu miałby coś co miesiąc przelewać?

[deni28s]

@jmuhha: wspolne konto to raz
dwa - mozna ustalic jakas kwote LUB JAKIS PROCENT pensji

zreszta, malzenstwo wiec juz jest 50%

[Namarin]

Jaki procent zarobków miesięcznych każdy facet powinien przelewać swojej partnerce?

@jmuhha: Widzę słowo "powinien" i już się uśmiecham z politowaniem.

[pijekubusplay]

@jmuhha: Ty jesteś jakaś upośledzona? Takl wiem, fajny bait :)

[cooles]

Jaki procent zarobków miesięcznych każdy facet powinien przelewać swojej partnerce?

@jmuhha: Wszystkie. Po co mężczyznom pieniądze? Jeszcze na wódkę wydadzą. ¯\_(ツ)_/¯