Aktywne Wpisy
ewa-m +72
#randkujzwykopem #slaskie #kobieta
Cześć, mam na imię Ewa, rocznik 1990. Jestem nieduża (165 cm wzrostu) z wagą w normie (65) Lubię zagadki kryminalne, psychologię, cięższą muzykę, zjawiska paranormalne ( bardziej dla jaj, moim ulubionym świętem jest halloween i maraton horrorów w kinie). Uwielbiam zimę, uważam że jest magiczna. Sama jestem urodzona zimą (22.02) a imieniny mam w wigilię, także jestem zodiakalną rybką;) I mimo że mam wyższe wykształcenie i nie jestem zodiakara,
Cześć, mam na imię Ewa, rocznik 1990. Jestem nieduża (165 cm wzrostu) z wagą w normie (65) Lubię zagadki kryminalne, psychologię, cięższą muzykę, zjawiska paranormalne ( bardziej dla jaj, moim ulubionym świętem jest halloween i maraton horrorów w kinie). Uwielbiam zimę, uważam że jest magiczna. Sama jestem urodzona zimą (22.02) a imieniny mam w wigilię, także jestem zodiakalną rybką;) I mimo że mam wyższe wykształcenie i nie jestem zodiakara,
HausHagenbeck +24
Też macie czasem takie specyficzne uczucie "odrealnienia" dotyczące swojego życia/siebie. To polega na tym, że w losowym momencie przez kilka sekund "fizycznie" czuję się taki wyobcowany w swoim ciele i życiu. Po tym wszystko wraca do normy. Dzieje się to kilka razy w tygodniu w losowym momencie dnia bez względu na to co robię. Raczej nie jest to miłe doświadczenie.
W internecie nie mogę nic na ten temat znaleźć eh czas chyba
W internecie nie mogę nic na ten temat znaleźć eh czas chyba
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Żeby nie było - popieram dostęp do broni, ale cywil z bronią nie poradzi na oddział wojska. Nawet ruskiego.
To zadziała w pierwszych 3 przypadkach. Potem najeźdźca orientuje się, że jest niebezpiecznie i zanim gdziekolwiek podejdzie to najpierw kilka serii z automatu, a potem granat przez okno. Resztę spalić, żeby nie było kryjówki. I tak z każdym domem po drodze.
@Vladimir_Kotkov: Efekt taki sam - wszyscy martwi. Głupota. Lepszym wyjściem byłoby ukrycie się. Pod stertą gratów na strychu, w piwnicy, gdziekolwiek. A jeszcze lepiej zdala od zabudowań - krzaki, haszcze, las. Jak znajdą, to bez zmian, ale jest szansa na przeżycie.
Jeśli zakładamy, tak jak OP, że Rosjanie są już pod drzwiami to kaplica - za późno na cokolwiek.
Z automatu w mur? I co bedą tak wchodzić do kilku tysięcy domów/mieszkań?
Ogromne straty amunicji, czasu i ludzi. Pozatym jak będą tak robić w jednym domu to z drugiego
@alvaroZcamaro:
Większe kalibry przejdą przez dwie cegły.
Tak zrobili chociażby w Czeczenii - całe miasta, dom po domu zrównane z ziemią.
Całe Powstanie Warszawskie tak wyglądało - nawet masz realistyczną scenę z wrzucaniem granatów do piwnic pełnych cywili.
1. każda rodzina powinna mieć u siebie 1 broń samopowtarzalną z pojemnym magazynkiem
(taką broń nie ukryjesz, nie zrobisz nią masowej strzelaniny, trafienie do celu wymaga skilla - natomiast bardzo łatwo powystrzelasz włamywaczy przy drzwiach, którzy nie wiedzą gdzie jesteś i w co jesteś uzbrojony)
2. każde mniejsze miasto/wieś/gmina powinna mieć 1 grupę hobbystów od partyzantki (zamiast tego idiotycznego ASG czy paintbala) która w razie potrzeby byłaby w stanie szybko
Cały myk z bronią w rękach cywilów w takiej sytuacji polega na tym że wróg nie wchodzi jak do siebie. Wiadomo, jak zdecydują się zrównać wszystko z ziemią to nic nie poradzisz, ale jeżeli chcą zachowywać pozory to sobie na to nie mogą pozwolić
@Jin: ta ruskie noszą przy sobie tysiące granatów.