Wpis z mikrobloga

@OwcaRysuje: @cybulion: @makemuricagreatagain: stewardesy nie zarabiają kokosów, ja w tej kwestii im nie zazdroszczę. Mam znajomą która dokładnie pokazuje dlaczego wybrała ten zawód. Co chwilę wrzuca zdjęcia z yogi gdzieś na Bali, później z zajęć boksu w Dubaju a następnie spacer po plaży na Jamajce. Zawód sam w sobie to nic ciekawego i ekskluzywnego. A wymagania w kwestii wyglądu są tylko w liniach lotniczych premium. W wizzairach i Ryan
@makemuricagreatagain: W porównaniu ze średnią krajową to są zwykle całkiem spoko. Poza tym wszelkie sieci raczej mają podstawę, którą wypłaca niezaleznie od ilości lotów. Od tego są bonusy, choc często dopiero po przepracowaniu odpowiedniej ilości godzin w powietrzu.
Porównując to z pracą w urzędzie, w żabce, itp. - to nie ma się co dziwić, że lepiej być stewardessą.