Wpis z mikrobloga

@cybulion: aaaa myślałeś pewnie, ze czytam wszystkie twoje wiadomości ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie no złapałem te najwyżej plusowana.

Właściwie to masz racje jak pracujesz dla innych linii lotniczych, niż europejskie to masz trochę inne standardy. No i jak latasz długie trasy to tez to trochę inaczej wyglada.

Oczywiście tez ONS funkcjonuje bardzo dobrze- poznałem jedna ruska stefke w Sharjah w zeszłym roku, no i nie należała
@makemuricagreatagain: @zmasowanyatak: Miałem dziewczynę stewardessę w tanich liniach lotniczych więc trochę powiem o zarobkach kilka lat temu (ale też bliżej teraz niż 10 lat).

Na początku dostawała 4k PLN na rękę gołej pensji. Dziewczyna która de facto nic poza angielskim nie umiała i miała skończone parę kursów. Do tego dochodziły premie sprzedażowe (ok 1000 zł miesięcznie) + wynagrodzenie za same loty które wynosiło ok kilkudziesięciu złotych za lot. Latała głównie
serio bycie kelnerką tylko ze w samolocie robi taką różnice?


@makemuricagreatagain: Kobiety na takie zawody nie patrzą w ten sposób. Dla wielu to wręcz prestiżowy zawód. Na stewardessę raczej nie przebranżawia się programistka albo managerka z korpo, co ma 20k pensji. To jest raczej laska, która normalnie zarabiałby 2000-3000 rozwieszając ubrania w Zarze albo latała wlasnie jako kelnerka. To chyba proste, że lepiej mieć przynajmniej 6k na uop jako stewardessa i