Wpis z mikrobloga

@zawszespoko: Buahaha, IRS ma ten sam system który używają prawnicy do szukania szczegółowych danych w sprawie. Wszystko idzie do skanera i komputer wszystko ładnie układa. Zakładam że nie zabiera to człowiekowi więcej niż jeden dzień roboczy żeby to posortować i sprawdzić.

Większym utrudnieniem by było drukowanie tego w jakimś niestandardowym formacie jak np. A1 albo A0, bo wątpię że mają takie skanery, ale pewnie nie może, bo są wytyczne w jakiej
  • Odpowiedz
@zawszespoko: u nas nie przejdzie, bo w kraju z gówna i dykty to urząd ci pisze, że jego zdaniem źle robisz i to ty masz się wytłumaczyć, a jak tego nie zrobisz to jeb kara i się sądź, dwa-trzy lata z zamrożonymi kontami xD
  • Odpowiedz
@zawszespoko: Buahaha, IRS ma ten sam system który używają prawnicy do szukania szczegółowych danych w sprawie. Wszystko idzie do skanera i komputer wszystko ładnie układa. Zakładam że nie zabiera to człowiekowi więcej niż jeden dzień roboczy żeby to posortować i sprawdzić.


Większym utrudnieniem by było drukowanie tego w jakimś niestandardowym formacie jak np. A1 albo A0, bo wątpię że mają takie skanery, ale pewnie nie może, bo są wytyczne w jakiej
  • Odpowiedz
Wszystko idzie do skanera i komputer wszystko ładnie układa. Zakładam że nie zabiera to człowiekowi więcej niż jeden dzień roboczy żeby to posortować i sprawdzić.


@j3sion: Masz napisane, że specjalnie wrzuca puste kartki, rozmazane, karki z pomieszaną numeracją lub wydrukowane biało na czarnym, żeby nie dało się tego łatwo wrzucić do skanera tylko żeby zmusić urzędników do ręcznego wygrzebywania zeznań finansowych z palety ze śmieciami
  • Odpowiedz
@wyindywidualizowanyentuzjasta: t is a serio myślisz że komputer nie potrafi rozpoznać pustych, zamazanych, czy kopii tej samej strony? Domowe programy OCR to potrafią, a co dopiero korporacyjne programy.

Jak już pisałem wyżej, te systemy potrafią segregować akta prawne, segregować dane że skanowanych stron, układać je chronologicznie lub w zależności od danych jakie potrzebujesz.
Jak są prowadzone sprawy sądowe to duże firmy zalewają te małe niczemu niepotrzebnymi kartkami, bo małych nie stać
  • Odpowiedz