Wpis z mikrobloga

@Oszaty: u znajomych teściów powiesił się chłopak 30 lat. Jeden z 3 synów. Żona i jedno dziecko, a drugie w drodze. Dom w budowie. Z zawodu żołnierz. Z tego co opowiadała teściowa to nawet próbował szukać jakiegoś wsparcia w rodzinie, ale spotkał sie ze ściana. No ma nie narzekać i być lepszym dla żony (nie pracuje) i ogólnie wziąć się w garść. Powiesił się w piwnicy w bloku.
  • Odpowiedz
w wieku 25 lat to zaden powod do samobojstwa, mogl jeszcze bardzo duzo osiagnac


@Basti91: W depresji nie myśli się racjonalnie - ta choroba polega na poczuciu beznadziei i niemocy, któremu jeszcze na dokładkę towarzyszy na ogół faktyczne fizyczne osłabienie i spowolnienie, spowodowane chorobą ale też np. tym, że depresji często towarzyszy bezsenność...
Ludzie w depresji są takimi samymi zombie jak rodzice małych dzieci z kolkami czy innymi problemami zdrowotnymi, przez
  • Odpowiedz
@JestemZSosnowca: co na to ksiądz? Pewnie na spowiedzi powiedział mu co chce zrobić, ksiądz nie może powiedzieć o tym osobom trzecim, ale sam może a nawet musi robić wszystko w swojej mocy aby uratować życie człowieka. Porozmawiać z nim, doradzić mu coś. Niestety większość księży nie ma jakiegokolwiek wykształcenia psychologicznego, a szkoda bo w seminarium powinny być też zajęcia z psychologii i to jako jeden z najważniejszych przedmiotów, bo księża większość
  • Odpowiedz
@galicjanin na wsi "normalnym" jest odreagowywanie emocji poprzez chlanie, wyżywanie się na zwierzętach i lanie żony i dzieci. Nawet nie trzeba psychiatry żeby zostać wiejskim czubkiem wystarczy że w jakikolwiek sposób odstajesz od takiej społeczności. Tacy ludzie pełni kompleksów tylko czekają żeby znaleźć kogoś innego do gnojenia żeby chociaż na chwilę zakłamać swoją #!$%@?ą rzeczywistość i poczuć się lepiej kosztem innych. Na szczęście z czasem coraz mniej takich elementów bo nawet najgorsze
  • Odpowiedz