Wpis z mikrobloga

@100mph domaga sie ode mnie pieniedzy bo zachcialo mu sie mieszkac na swoim?

@100mph domaga się mieszkać na swoim, ale nie na obrzeżach czy na wsi, ma być centrum i nic innego nie wchodzi w grę, bo przecież nie będzie tracił czasu na dojazdy ¯_(ツ)_/¯
@100mph W całym kraju są drogie mieszkania, bo Zandberg i Gdula mają więcej niż jedno xd to różni umysł lewicowy od liberalnego, że pierwszy myśli systemowo, a drugi indywidualistycznie.


@grayjedi w mojej okolicy (15km od miasta wojewódzkiego) dom 100 metrów można kupić spokojnie za 500 000 zl, ale każdy musi mieć mieszkanie w centrum ¯_(ツ)_/¯
@Izeer nie do końca się zgadzam. Na majątek pracuje się pokoleniami. Fakt, że u nas to na majątek pracują pokolenia od 30 lat tylko, ale jeśli mieszkanie byłoby tak tanie, że za 10 lat pracy na średniej pensji można je kupić to za 100 lat rodziny miałyby po kilkanaście mieszkań.
Prawda jest taka, że w rodzinie majątek przechodzi z pokolenia na pokolenie i każde pokolenie coś dodaje. Oczekiwanie, że przeciętna pensja umożliwia
@100mph: ty nie rozumiesz oczywiście jaka jest różnica między rządowymi programami popytowymi służącym bankom i deweloperom a programami podażowymi które służą obywatelom, a także nie rozumiesz oczywiście dyskryminacji podatkowej inwestorów którzy inwestując w akcje i obligacje muszą płacić podatek belki a inwestujący w mieszkania mogą sobie odliczyć amortyzację na zasadach ogólnych, gdzie amortyzacja to zaksięgowanie utraty wartości a ty mi pokaż mieszkania tracące na wartości jak co do roku rosną. Ale
@100mph: @NaczelnyAgnostyk: myślę że mylicie się. Tu nie chodzi o to żeby każdy mógł dostać za darmo mieszkanie. Chodzi o to żeby ukrócić praktyki spekulacyjne, wynajmowanie kilku mieszkań dla zysku pasywnego, wywindowane ceny kredytów. Jak to możliwe że stać mnie na kawalerkę ~1600 miesięcznie, a nie mogę wziąć kredytu na podobną kwotę. Oprocentowanie wysokie a ilość kredytów ze stałą stopą oprocentowania mierna.