Aktywne Wpisy
Meregle +225
Ta przymocowana nakrętka jest zajebistym pomysłem. Nie przeszkadza W OGÓLE w piciu, nie da się jej zgubić, po otworzeniu można pić jedną reką a drugą mieć wolną, chyba też jest bardziej ekologiczna, ogólnie super sprawa.
#problemypierwszegoswiata #polska #zakupy #napoje
#problemypierwszegoswiata #polska #zakupy #napoje
![Meregle - Ta przymocowana nakrętka jest zajebistym pomysłem. Nie przeszkadza W OGÓLE ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/3077de4ec8b8851e97918f661d420d9bd556cf67aa171d478fb6929c1ccee3e3,w150.jpg)
źródło: Butelka-kapsel
Pobierz
Lemurbb +515
Bo może i owszem, urodziłeś się w majętnej rodzinie na prowincji, ale co z tego, gdy nie znajdziesz tam dobrej, ambitnej pracy?
Co z tego, gdy dom twoich rodziców na prowincji jest imponujący, ale jego wartość to 50m2 mieszknia w #warszawa
Co z tego jak pochodzisz z większej rodziny, gdy cały majątek po podziale starczy na przysłowiowe waciki? 200 tys zł? To kasa na wkład własny przy kupnie mieszkania w dużym mieście lub dobrze wyposażony VW Golf z salonu...
I tu dochodzimy do smutnej prawdy - prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy pochodzą z małych rodzin, mają zaradnych starych i pochodzą z #krakow #wroclaw #gdansk czy #poznan
Gdy starzy byli zaradni, oszczędzali na mieszkanie dla córki lub syna, pamiętajmy, że jeszcze 10 lat temu 50m2 w bloku kosztowało 250 tys zł, dziś już ponad 2x więcej...
Dodatkowo taka osoba odziedziczy mieszkanie teraz po dziadkach, za jakieś 20-30 lat po rodzicach...
Tak więc wiele osób z dużych miast ma totalnie #!$%@?!
Zero kredytów, bo mieszkanie dostali od rodziców, świadomość, że wpadną im jeszcze mieszkania po dziadkach i rodzicach, tak się mnoży majątek w rodzinach mieszczańskich.
Przyjezdni do dużych miast się prują, że WOW, mam 27 lat i zarabiam 6000 zł netto, zapracowany jak wół, a ty chillout, bo zarabiasz sobie w luzackiej pracy tę czwóreczkę, ale zero kredytów, obiadki u mamy, babcia niedługo umrze, więc wpadnie 700 tysięcy za jej 80m2 w kamienicy...
Pamiętajcie, nie oceniajcie ludzi poprzez ich zarobki, ludzie mają wiele tajemnic i mało mówią, sporo jest majętnych ludzi, którzy chcą żyć sobie w spokoju w cieniu.
#nieruchomosci #finanse
@Jud-Suss: twoje obliczenia zakładają zmniejszanie się liczby ludzi w każdym pokoleniu
Bo jak założyć zastępowalność pokoleń, to mieszkania po przodkach są do podziału.
Mój kumpel, 30 lat, rodzice się wyprowadzili z rodzinnego M2 we WRO, zostawiając mu mieszkanie w bloku, a sami kupili sobie podobne w nowym budownictwie. Jedynak, robota za te 4-5k miesięcznie, zero kredytów, singiel (ale z
Tutaj sekretem są SPADKI.
To jest majątek, jaki rodziny dziedziczą po emerytach, którzy wykupili nieruchomości, a wcześniej dostali te drogie nieruchomości za komuny...
@Jud-Suss: niestety, trzeba mieć ogarniętą rodzinę... moi rodzice mają mieszkanie na starym mieście w krk, ale mam dwójkę rodzeństwa, a to jedyna nieruchomość w rodzinie.
Co nie zmienia faktu że nawet takie 33% z tej nieruchomości będzie więcej warte niż mieszkanie 60 metrów w jakiejś randomowej miejscowości.
no i jak ktoś zarabia 8k w Warszawie może żyć na gorszej stopie niż ten z Kruczków Wielkich za 4k. a jak ten w
ale racja, że lepiej takie mieszkanie w dużym mieście, w gminach czy powiatach już nie ten prestiż z takiego betonowego kurnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)