Wpis z mikrobloga

@Lalaker: Shalom.

Myślę, Szanowny Panie, że to przez to, iż artykuły o audiofilach mają już niejako charakter fantastyczny, półlegendarny chce się rzec.

Zawsze - powtarzam, zawsze - znajdzie się miejsce na naśmiewanie się z ludzi, którzy nie potrafią mierzyć sił na zamiary (będzie to spora część społeczeństwa) i płacą "frycowe" za znaczek, reklamę, marketing, czy udział w piramidzie finansowej lub wreszcie klasyczną chęć odegrania swej roli w filozofii "zastawsięapostawizmu".
Od sprzętu audio
  • Odpowiedz
@webdruid: Ja kupiłem timemore c1 za 460 ziko, działa lepiej niż Hario z ceramiką za 100pln, i nie wiem czy używając comandante bym zauważył jakakolwiek różnice. A do Hario widze, bo mam obydwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Lalaker: przecież wszędzie tak jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak se chcesz kupić żarówkę do lampy i zaczniesz wchodzić w temat to też się okaże że przyzwoita żarówka zaczyna się w ogóle od 50zł/sztukę a jak chcesz coś porządniejszego to musisz dać 500 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
a za specjalny "ubijacz" do espresso potrafią płacić 3000zł XD


@Lalaker: Tego to nie widziałem, poka

Ale co do młynków, to już niestety - tyle porządny młynek kosztuje, ale różnica jest, gdy parzysz kawę takimi metodami, gdzie równa grubość przemiału bez pyłu ma większe znaczenie (np. drip). Pomijając, że różnice w jakości mielenia są widoczne gołym okiem, to w smaku też jest różnica, a i potwierdzalna obiektywnymi pomiarami.

W audiovoodoo
  • Odpowiedz
@aegispolis: O zgadzam się. Comandante to jeszcze coś gdzie specjaliści są w stanie wyczuć powtarzalna różnice w smaku kawy, i jesteś tez w stanie ocenić homogeniczność przemiału, o tyle zmienianie routera bo stary wpływa na jakość dźwięku to już fanaberia której nie masz jak nawet zmierzyć i udowodnić
  • Odpowiedz
o tyle zmienianie routera bo stary wpływa na jakość dźwięku to już fanaberia której nie masz jak nawet zmierzyć i udowodnić


@Serjakub: Powiem więcej, da się udowodnić, że to niczego nie zmienia. Z resztą nie trzeba udowadniać, bo to wiadomo z teorii :P

Mówicie to co mówiliby audiofile XD. Specjaliści wyczuwają różnicę

@Lalaker: Też byś bez problemu wyczuł
  • Odpowiedz
To jak już was tu zbaitowałem kawofile, to dajcie młynek dla kogoś kto nie ma specjalistycznego języka i ma ze 150zł na taki wydatek.
  • Odpowiedz
@Lalaker: Hario Skerton, sam używam w domu, nada się. Tyle że też sam zauważysz szybko, że jednak przemiał jest dośc nierówny i będzie się zbierał pył na spodzie filtra, więc można lepiej.
  • Odpowiedz
@Lalaker: Ocierałem sie o oba światy (audiofilski i kawowy).
W osprzęcie do kawy tez jest odjazd ale nie ma tyle ideologii. Młynki Comandante to jest własny projekt i produkt tej firmy. Masz kasę to płacisz za markę i jakość.
A w sprzęcie audiofilskim producenci wmawiają, że kabel w dodatkowej izolacji z nazwą marki lub chiński switch w zmienionej obudowie robi cuda z dzwiękiem.
O tamperze za 3k nie słyszałem. Ja
  • Odpowiedz