Wpis z mikrobloga

  • 240
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Lol to nawet moja siostra która jest lewaczką i psychologiem miała na tyle rigczu żeby poradzić swojemu synowi że ma porządnie oddać swoim oprawcom i sie nie dawać XD

Ktoś ładnie zauważył że nawet jeśli dzieciak wyłapie oklep ale będzie się bronił to taki oprawca się trzy razy zastanowi czy mu się chce.

Chociaż imo pierwszą instancją zawsze powinna być nauczycielka. Chociażby po to aby potem mieć podkładkę jako dowód że zawiodła
  • Odpowiedz
@scotieb @Masterpolska94
Pamiętam, jak w przedszkolu zaczepiał mnie jeden Piotruś. Ojciec mi wtedy powiedział, że jak mnie jeszcze raz zaczepi, to mam mu oddać dwa razy mocniej. Kupił mi wtedy rękawice bokserskie i pamiętam jak się bawiliśmy w "boks". Nie pamiętam czy też wtedy czy już w podstawówce powiedział mi, że jak ktoś ze mną zaczyna, to zawsze mam się bronić i on będzie po mojej stronie nie ważne co
  • Odpowiedz
@scotieb Oj tam, może z kilka osób napisało o pójściu do nauczycieli i straszeniu sądem. Większość ludzi pisała, że najlepiej zapisać na sztuki walki i uczyć jak przyje$#@.

Jestem kobietą, mam syna i nie wyobrażam sobie nawet inaczej postąpić. Wiem ile mi w dzieciństwie brakowało umiejętności walki. Moje dziecko na pewno to dostanie.
  • Odpowiedz