Wpis z mikrobloga

@Gandalf_Rudy: szkoła w wielu miejscach kłamie jeśli o naukę matematyki chodzi. Najpierw uczą, że nie można od 2 odjąć 4, a potem wprowadzają liczby ujemne, potem uczą, że nie ma części ułamkowych, tylko jest reszta z dzielenia, a następnie wprowadzają liczby wymierne. Podobnie z pierwiastkowaniem, wciskają, że nie można pierwiastkować liczb ujemnych, a potem pokazują liczby urojone (nazwa swoją drogą też sugerująca nie wiadomo co) i zespolone i tak to się
@huggus: A to nie chodzi o to, że zaczynamy od zbioru liczb naturalnych, gdzie nie ma liczb ujemnych poten idziemy do zbioru liczb całkowitych gdzie one są, ale nie jest zdefiniowane dzielenie itd tylko nikt nie wspomina dla ułatwienia w jakim zbiorze jesteśmy ani jak się te zbiory konstruuje?
@init5: idea może i taka jest, ale np. proste dzielenie (na 2 części, i co to jest pół) to już rozumie trzylatek, a szkoła robi to jakoś naokoło, bo najpierw wprowadza w ogóle dzielenie z resztą