[dziobnij2]

Skończyłem 32 lata:
- nigdy się nie całowałem,
- nigdy nie trzymałem za rękę,
- nigdy nie byłem na imprezie,
- nigdy nie byłem na randce.
#przegryw

[Frygus96]

@bulbulator90: nie zabolała tylko jakiś random z #przegryw mi tutaj szczeka i po prostu mam troche godnosi XD do budy

[serniczek_z_rodzynkami]

"Przegryw" to stan umysłu w który samemu się weszło.

Robienie z siebie płatka śniegu na każdym kroku, bo świat nie jest fair, nie jest wymówką.

[bulbulator90]

@Frygus96 Nikt Cię do dyskusji nie zapraszal. Więc albo masz coś konstruktywnego do powiedzenia albo won ruska onuco

[Frygus96]

@bulbulator90: ale ja nie prowadzę z tobą żadnej dyskusji, jesteś bezdyskusyjnym przegrywem, popatrz na swoje konto, na swoje życie a potem na ten filmik, i wyciągnij wnioski
https://www.youtube.com/watch?v=PF8sEH2n2i4

i niezłe #!$%@? o "ruskiej onucy" XD

[plusujemny]

Co chłop tostuje

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@bulbulator90: To my zyjemy chyba w innych uniwersach. Albo ktores z Nas ma nieadekwatna do stanu wlasciwego ocene atrakcyjnosci kobiet. Innej opcji nie widze.

[pieczony_szczur_z_ogniska]

@bulbulator90: A to ze jak widzisz samego idacego faceta nie znaczy ze jest on samotny. Jego kobieta pewnie jest w innym miejscu wtedy.

[bulbulator90]

@pieczony_szczur_z_ogniska W takim razie tak samo można założyć, że zawsze gdy widzisz przeciętnego faceta z kobietą to może być jego siostra albo kuzynka ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Luck5]

@TheKirghizLight: wzp? <3

[lunar4]

@dziobnij2: Pierwszym czynnikiem, o którym często się zapomina, jest demografia. 20, 30 czy 40 lat temu wśród młodych w przedziale wiekowym powiedzmy 20-30 lat był taki trend, że mężczyzn było tyle samo co kobiet lub jedynie nieznacznie więcej. Teraz mamy ogromną (a w niektórych regionach kraju wręcz gigantyczną) nadwyżkę mężczyzn, więc choćbyś stawał na głowie i robił fikołki w przód i w tył to Ty i część młodych Polaków (można to

[Fingerman1]

@dziobnij2: Robiłem wszystko z wymienionych przez ciebie rzeczy, a mimo tego po entym razie kiedy "nie wyszło" wróciłem do bycia zupełnie rozbitym i samotnym przegrywam bez przyjaciół ani nadziei na to, że może być lepiej.

[Asterling]

@Fingerman1: Powinieneś sobie teraz wmawiać że to wszystko twoja wina bo za mało się starałeś i w ogóle jesteś toksyczny tak jak tutaj radzą ci wielce oświeceni.

[Fingerman1]

@Asterling: Na razie staram się za wiele nie myśleć. Żyję sobie z dnia na dzień, bez większych planów. Od utopca do utopca, jakby to powiedział Eskel. Przy życiu trzyma mnie całkiem znośna praca, leki i mój pies. Jednak na dłuższą metę chciałoby się jeszcze kogoś mieć, żeby nie być takim samotnikiem i mieć dla kogo w ogóle coś robić.

[Gwendeith]

@dziobnij2: ciekawe co by pisali jakbyś był dziewczyną

[t.....1]

(np marfan), dużą wadę wzroku

@AntyBohater: o ja to mam. Marfan ma tego plusa że daje duży wzrost, ale kosztem słabego serca i wzroku. U mnie to aż -11 i przez to opuściłem studia, bo nie byłem wstanie przerysowywać dokładnie notatek i rysunków z tablicy. Mógłbym iść na jakąś uczelnie dla niedowidzących, ale rodziców nie było stać na utrzymanie mnie. Poszedłem do pracy i już nie chciałem zostawiać pracy dla nowej

[TheKirghizLight]

Generalnie tak, albo coś jest Twoją winą, albo nie masz na to wpływu. Jak nie masz na to wpływu to to #!$%@?. Jak jest Twoją winą to coś z tym robisz. Polecam, zajebiste podejście. Jeszcze lepszym jest zastąpienie słowa "wina" słowem "odpowiedzialność". Bo życie to #!$%@?, czasem zdarzy się coś okropnego, co nie jest Twoją winą, ale tylko i wyłącznie w kwestii Twojej odpowiedzialności leży, żeby coś z tym zrobić.

W szerszym

[LittleStulej]

Beka że ktoś pisze elaboraty na ten temat. Nie każdemu jest pisana miłość, ktoś musi potem zajmować się alpha widow, madkami, albo po prostu tyrać na 500+. Morda a właściwie charakteru w tym wieku już się nie poprawi, zostaje powolna wegetacja. Dodatkowo koleś jest na rencie, dla społeczeństwa i kobiety kompletnie nieprzydatny, życzę mu aby sobie robił tripa do divy raz na kwartał i chociaż sobie poruchal, skoro za darmo nie potrafił.

[AntyBohater]

@tomek001: U mnie było podejrzenie marfana ( marfanoidalny wygląd), ale nie mam problemów z sercem ani dużych problemów ze wzrokiem. I gdzie pracujesz? Nie boisz tętniaka aorty?

[Ark00]

no jak ktos nie jest niepelnosprawny, zarabia i jest samodzielny to nie ma opcji ze to prawda

@grzechotnik666: dlaczego? Mózg normika odrzuca możliwość istnienia takich ludzi?

[Ark00]

żaden z tych czterech podpunktów nie jest Ci potrzebny do szczęścia

@Saintielove: myślę, że pierwszy albo chociaż drugi trochę jest