Wpis z mikrobloga

@luk04330 dobra ekspert doczytał, w przypadku alimentów kwota wolna od potrąceń to 555,19zł I max zajęcie to 60% emerytury. Czyli w praktyce to ni #!$%@? nie jest kwota wystarczająca na życie. Tyle to ja place czynszu za własnościowe mieszkanie w małym mieście
@little_muffin:

musi zostawic kwote wystarczajaca na zycie


Czyli ile konkretnie? Najniższa emerytura to niecałe 1400 zł brutto. Ja sobie nie wyobrażam normalnie za to żyć, a komornik jeszcze coś zabiera.
@seicel: mozesz sprawdzic ile zostawiaja. Wiem, ze moj sasiad zyje np. z 600 zl renty - rachunkow nie placi, bo go nie stac. Ale on nie jest alimenciarzem tylko ma problemy zdrowotne. Ile tej pani komornik zostawia nie wiem - ale powinno byc minimum niezbedne do zycia. Eksmitowac jej nie eksmituja bo nie ma gdzie.
@little_muffin:

Ile tej pani komornik zostawia nie wiem - ale powinno byc minimum niezbedne do zycia.

Nie rozumiem jak można tak od razu z góry założyć, że kobieta kłamie, bo "komornik musi zostawić kwotę na przeżycie". To jest po prostu ignorancja. Te kwoty, które teoretycznie pozwalają przeżyć były ustalone kilkadziesiąt lat temu. Od tego czasu koszty życia wzrosły wielokrotnie, a przy obecnej inflacji to rośnie jeszcze bardziej. Według @chixi w przypadku
@seicel: 500 zeta pozwala na przezycie - na najtansze jedzenie. A bez pradu i wody zyc mozna. To, ze ta kobieta ma niska emeryture to juz trzeba miec pretensje do siebie - mogla pracowac dluzej i wiecej. I tak jakas emeryture dostaje. Ja w jej wieku nie dostane zadnej. I to bedzie prawdziwe glodowanie.
@little_muffin:

500 zeta pozwala na przezycie - na najtansze jedzenie.

W tym wieku 99% osób potrzebuje leków. Najtańsze jedzenie nie jest zdrowe. Bez prądu współcześnie nawet nie zadzwonisz po pogotowie, a w tym wieku różnie może być. Woda już pomijając gotowanie to pozwala się umyć i zachować higienę - rzeczy niezbędne do życia. Od razu uprzedzam, kupowanie wody w butelkach w ilościach potrzebnych do wypełnienia tych potrzeb jest bardzo drogie.

To,
@seicel: ja tez nie mam lekko, a sie nie zale tylko #!$%@?. Jesli syn jej narobil dlugow to slabo go wychowala, nie na uczciwego czlowieka itd. trzeba bylo wprowadzac lepszy system moralny we wlasnej rodzinie.

Co do twojej babci - potwierdza sie tylko przyslowie "chytry traci dwa razy" - jak rzad ci cos daje to tak na prawde ci zabiera.

Przez takie panie jak ta tutaj rzadzi aktualnie pis i mamy
@little_muffin:

Pewnie ta sama pani skacze z radosci na widok 13. i 14.

To i cała reszta wskazuje tylko, że rozmawiam z kimś opierającym swój światopogląd na stereotypach. EOT, bo szkoda czasu, jeśli wszystkich ludzi wsadzasz do jednego worka.

P.S. > Co do twojej babci - potwierdza sie tylko przyslowie "chytry traci dwa razy"
No tak, jest chytra, bo wzięła coś, co się jej należało i było korzystniejsze. Każdy uczciwy by
@seicel: tak. Polacy sa za glupi, zeby zrozumiec, ze rzad nie ma wlasnych pieniedzy, a kazde 500+ i inne to kredyt = pętla zakladana na glowe twojego dziecka. Wiec tak, powinni tego nie brac i odrzucac.
tak. Polacy sa za glupi, zeby zrozumiec, ze rzad nie ma wlasnych pieniedzy, a kazde 500+


@little_muffin: Czyli albo nie jesteś Polką, bo to rozumiesz, albo jesteś i też jesteś taka głupia. Poza tym pracujesz na czarno, albo co najmniej na umowie o dzieło, żeby jak najmniej podatków płacić. Nie korzystasz z NFZ, nie chodzisz do teatrów, kin, centrów kultury, a przynajmniej tych dotowanych przez państwo, nie studiowałaś na publicznej uczelni.
@little_muffin:

Pracuje na UoP

Bez sensu. Tyle pieniędzy oddajesz w podatkach, odkładasz na emeryturę, której nie będziesz miała, na NFZ, z którego nie korzystasz. Dajesz się wykorzystywać przez państwo. Przejdź na UoD i sobie odkładaj. Nie pomagaj rządowi.