Wpis z mikrobloga

@bet00n: że też jeszcze ktoś w Krakowie oprócz turystów wierzy tym starym babom, dziadom i innym co na plantach przesiadują żebrzą xD babulinka z pieskiem siedzi prosi o cokolwiek a potem parę ławek dalej tam im "opiekun" podrzucił żarcie z maka, zabrał utarg i podmienił na inną starą babę z kartką tym razem zamiast na jedzenie to na leki xD masę razy byłem świadkiem takiej sytuacji