Wpis z mikrobloga

#raportpokustnika <- tag do obserwowania, czarnolistowania.

Dla osób które pierwszy raz natrafiają na mój wpis:


Raporty będą pojawiać się codziennie w okolicach godziny 19:30-20:00 i będą dotyczyć 24h do godziny 19:00 dnia wrzucenia wpisu.

Dzień 7 (01.03 19:00 - 02.03 19:00)
Mapa pochodzi od wywiadu brytyjskiego. Jest mało szczegółowa, ale dobrze pokazuje sytuację. Tereny czerwone to 100% okupacja Rosjan. Czerwone strzałki to kierunki natarcia rosyjskich kolumn. W tych regionach kontrolują w zasadzie jedynie główne drogi, wszystkie okoliczne miejscowości albo pod kontrolą ukraińskiej Obrony Terytorialnej, albo z wrogo nastawioną ludnością cywilną, która blokuje przejazd.

W weryfikacji danych pomógł dzisiaj @Thorkill, wielkie dzięki dla niego!
[Analizować będziemy dzisiaj dalej mapę gruzińskiego eksperta Davida Batashvilliego {klik}.](https://www.google.com/maps/d/u/0/embed?mid=1lscRK6ehG0l2V-XvJ16nsyblMsQ≪=45.93994091315515%2C34.15739397767367&z=6&fbclid=IwAR3gdF7AIT2Eiegy8X4HfwNGtjIPGXwcRxt5fJOGgeGxxG7XOTi3hFZrneg&entry=yt) Wraz z @Thorkill uznaliśmy, że pomimo pewnych błędów, to jednak w najlepszy i najbardziej wyważony sposób oddaje sytuację.

Informacje ogólne:

Chciałbym, aby jedno z początkowych zdań tego wpisu było standardowe, czyli ,,wszystkie duże miasta na wschodzie wciąż w rękach Ukrainy!". Niestety nie mogę tego zrobić. Rosjanie prawdopodobnie zajęli wczoraj Chersoń. J. Wolski napisał ,,to jest początek końca". Czy rzeczywiście jest tak źle? Z czysto militarnego punktu widzenia tak. Po nieudanym blitzkriegu w dniach pierwszych (który nie mógł się udać, atak wąskimi drogami na północ od Kijowa to logistyczny koszmar) Rosjanie stosują nową taktykę przewagi ogniowej, o czym donosiłem już czwartego dnia. Wojska ukraińskie znajdują się pod przygniatającym atakiem artylerii i lotnictwa wojsk rosyjskich. Nie ustaje ostrzał oblężonych miast. Mariupol znajduje się pod nieustannym ostrzałem, mer miasta donosi o nawet setkach zabitych cywilach i katastrofie humanitarnej. Pod ostrzałem znajdują się Sumy, Czernichów, Charków, Żytomierz, Zaporoże i Kijów. Rosjanie wciąż biorą sobie za cel infrastrukturę cywilną. Ostrzeliwane są dzielnice mieszkalne, głównie ogniem rozproszonym - ewidentny dowód na próbę sterroryzowania ludności cywilnej, aby stłumić jej opór.
Ukraińskie wojska nie są w stanie odrzucić najeźdźcy i przeszły do głębokiej obrony na wszystkich frontach. Zdolności do kontrofensyw zostały zachowane w zasadzie jedynie w okolicy Kijowa, gdzie nie ma tak dużych problemów w dostawach sprzętu od NATO.
Jednakże, w oparciu o szereg analiz, nie podzielam czarnowidztwa Wolskiego. Nawet w przypadku militarnego zwycięstwa Rosji, które rzeczywiście jest coraz bardziej prawdopodobne, to będzie to początek końca. Rosji nie stać na okupację tak dużych terenów wrogo nastawionej ludności. Cała ich inwazja była oparta o błędne założenia przychylności rosyjskojęzycznych obywateli Ukrainy. Okupacja oznacza długotrwałą i wyniszczającą wojnę partyzantką, a także niezwykle wysokie koszty finansowe. W obliczu upadku gospodarki Rosji po prostu na to nie stać. Amerykańskie analizy wskazują, że Rosjanie nie mają żadnego planu na tzw. ,,dzień po".
Wg. raportów USA już ponad 680 tysięcy ludzi uciekło z Ukrainy, z czego prawie połowa przybyła do Polski. Ludziom tym udzielane jest wsparcie zaraz po przekroczeniu granicy, a Polacy masowo wspierają organizacje charytatywne.
Ponadto USA donosi, że Rosja wystrzeliła już ponad 450 rakiet kierowanych w kierunku Ukrainy.
Dzisiaj odbyło się spotkanie Putin-Janukowycz. Pojawiły się spekulacje, że ma on być prezydentem nowego marionetkowego rządu. Jednakże ,,cieszy" się on na Ukrainie powszechną nienawiścią, jest niezwykle mało prawdopodobne, aby Ukraińcy zaakceptowali go jako swojego przywódcę.

Ukraińcy donieśli dzisiaj, że strącili dwa rosyjskie SU-27. Brak jednak jeszcze potwierdzeń fotograficznych. Donoszą także, że utracili jednego MIG-29. Tutaj również brak zdjęć/nagrań.
Nie zamieściłem wczoraj informacji o przekroczeniu granicy przez wojska białoruskie, co podawały źródła proukraińskie. Podejrzewałem, że może to być fake news, bo żadne inne źródła tego nie potwierdzały, a to byłoby bardzo znaczące wydarzenie i można oczekiwać potwierdzeń od wywiadów innych państw. Moje przypuszczenia były słuszne, granicę rosyjsko-białoruską mogły przekroczyć wojska rosyjskie, brak jednakże wystarczających dowodów by to potwierdzić.

Z pozytywnych informacji: ukraiński MON doniósł o dostarczeniu kolejnej partii Bayraktar TB2. Kolejne prywatne firmy wycofują się z działalnością z Rosji. Tradycyjnie prorosyjscy politycy nabrali wody w usta. Można powiedzieć, że Rosja stała się pariasem nie tylko w świecie dyplomatycznym, ale i na salonach.

Dzisiaj rozmowy ukraińsko-rosyjskie. Nie spodziewam się przełomów, być może wynegocjowane zostanie utworzenie przejść humanitarnych dla ludności oblężonych miast.

#ukraina #rosja #wojna
Pobierz
źródło: comment_16462452345fZ5BGpMQTAX793sGyyquS.jpg
  • 84
Front północny:
Zacznijmy od sprostowania! @Thorkill słusznie zauważył, że popełniłem błąd pisząc o obecności Rosjan w Buczy i Hostomelu (tutaj Rosjanie mogą co najwyżej kontrolować lotnisko, ale też nie jest to pewne). Oba miasta znajdują się pod Ukraińską kontrolą po przedwczorajszym kontrataku i Rosjanie przebywają kilka kilometrów dalej. Nie zmienia to za bardzo sytuacji na froncie północnym, niemniej najmocniej przepraszam za błąd. Ponadto nie dopisałem wczoraj o tym, że walki na przedmieściach
Pobierz
źródło: comment_1646249853DYWBK0ZXbW2yHi7osLSYk7.jpg
Front południowy:
Prawdopodobny upadek Chersonia, o którym donoszą Rosjanie i wywiad brytyjski (wciąż brak potwierdzeń ukraińskich, być może w mieście przebywają jeszcze jakieś siły zbrojne Ukrainy, nie są jednak one w stanie blokować Rosjan), umożliwił Rosjanom rozwinięcie ofensywy w kierunku Mikołajewa. Tak jak przypuszczałem -> nie nastąpił ukraiński kontratak w nocy. Wojska liniowe Ukrainy w regionie są dość mocno poobijane, a rezerwy prawdopodobnie wycofane po heroicznych kontratakach w dniach poprzednich, przeszły więc
Pobierz
źródło: comment_1646249872wlWOx163o7Y0No2E1E9jQY.jpg
Front wschodni:
Na froncie doszło do bezprecedensowego w tej wojnie wydarzenia. Ukraińskie wojska przystąpiły do ataku na teren tzw. republik ludowych. Szybką ofensywą zajęto przedmieścia Gorłówki, gdzie teraz toczą się walki, o których niestety niewiele wiadomo. W rejonie stacjonują niezwykle wartościowe i doświadczone wojska ukraińskie, a region był jak dotąd relatywnie spokojny. Obie strony w zasadzie wymieniały się jedynie ostrzałem artyleryjskim.
Rosjanie prawdopodobnie utknęli w Starobielsku. Ludność miasta masowo wyszła na ulice
Pobierz
źródło: comment_1646249898eq4cE5ykZ2QXa7uN1PWE9p.jpg
Dzisiaj raport później, przepraszam. Działo się sporo i było znacznie więcej weryfikowania informacji. Nie miałem czasu na dokładne poprawienie teksu, wybaczcie więc wszelkie powtórzenia i stylistykę.
Daj + raportowi, jeżeli doceniasz moją robotę. Niech dotrze do jak największej liczby ludzi.

Piszcie proszę jeżeli wyłapiecie jakieś błędy. Staram się dostarczać maksymalnie rzetelnych informacji, jednakże nikt nie jest w pełni odporny na wojnę informacyjną.

Jak weryfikuję informację? {klik}
Nagrania z Twittera i Telegrama, z których korzystam, cieszyły się wczoraj dużym zainteresowaniem. Zamieszczam je więc jeszcze raz. Opis jest surowy, czysto roboczy, dokładnie taki na jakim pracuję. Tak jak wczoraj nie zamieszczam zdjęć na których widać ciała. Nie proście mnie o nie na PW, bo nie będę ich podsyłał. Śmierć ludzi, to nie jest sensacja. Jak macie aż taki wielki głód zobaczenia śmierci, to poszukajcie ich sobie sami.

02.03

https://t.me/suspilnekharkiv/8546 -
Ciekawa informacja pod ostatnim raportem od Mirka @czarny1989 Zachęcam się do zapoznania, daje lepszy obraz rosyjskiej armii!

Link do komentarza:
https://www.wykop.pl/wpis/64126785/raportpokustnika-lt-tag-do-obserwowania-czarnolist/#comment-227249373

Odnośnie mieszania wojsk poborowych z kontraktowymi:

Jest to standardowa taktyka stosowana przez Rosjan, po wojnie w Czeczenii (mowa o pierwszym konflikcie). Są jednostki i rodzaje wojsk, które mają kontraktowców w stopniu około 80-90%- są to, wspomniane przez Ciebie wojska WDW, czy jednostki podległe GRU. O Wojskach Wewnętrznych i FSB nie
@pokustnik: Mam dokładnie jak na memie, serio. W zasadzie już praktycznie nie wchodzę na Wykop (ciężko się czyta sprzeczne informacje), tylko wieczorem w oczekiwaniu na Twój raport. Świetna robota, gratuluję.
Nawet jeśli gdzieś mijasz się z prawdą (czego nie jestem w stanie sprawdzić) to i tak ma to dużo większą wartość informacyjną niż 'goły' Wykop. No i narracja jest stonowana, konkretna, bez hurraoptymistycznych wstawek proukraińskich (też wolę, żeby wygrali).
czy gdzieś widziałeś potwierdzenia tego, że kacapom zaczyna brakować paliwa i - przede wszystkim - żywności? Takie informacje krążą od późnego popołudnia po internecie.


@Sebgat: Od początku wojny mają z tym problemy. Na wschodzie jako-tako to ogarnęli. Na południu logistyka działa im dobrze. Na północy ciągle tragedia.

aczynam bać się, że ruscy dopiero zaczynają wojenkę na pełnej petardzie. jak myślisz ile trzeba czasu żeby sankcje zaczęły przynosić bankructwo armii?


@mikeeho:
@mikeeho: Widać że rosjanie skorygowali swoją taktykę w Ukrainie, ile to jeszcze potrwa to cholera wie, nawet wróżbita maciej tego nie wie. Co do 80% armii to wątpię aby tyle tam było. A nawet jeżeli jest to nie w jednym momencie tylko utrzymują rotację sił. Ruska armia to 800 tysięcy chłopa, wrzucenie tam 80% na raz to około 600 tysięcy chłopa. Nie jest to możliwe z punktu widzenia logistyki.
@mk5102001: ile liczy sobie NATO? tzn ta główna szpica. 800 000 brzmi dość poważnie.coraz bardziej przekonuje się, że to gra na czas po to ażeby udało się zbuntować rosjan i dogadać z chinami.
Nie wiem jak wy ale ja nie mogę patrzeć na facebooka. Przeraża mnie ilość hurra optymizmu i ilość dezinformacji jaka tam panuje. Starałem się sam sobie zapewniać informacje na temat tej wojny ale dzięki tym raportom mam dodatkowe miejsce do porównywania swoich informacji i miejsce do dyskusji, bo zaczynam już męczyć znajomych wojną. Tak więc dziękuję Pan Pokustnik. Robota warta miliarda rubli
Na ile czasu Rosjanie mają jeszcze zasobów do prowadzenia wojny? W sensie jak długo Ukraińcy musieliby się jeszcze bronić aby Rosjanie zdecydowali się o wycofaniu wojsk?
@pokustnik
@mikeeho: 800 tysięcy wszystkiego, czyli marynarki, sił powietrznych i innego gierojstwa. Pamiętaj że to 800 tysięcy to w dużej mierze poborowi. Do walk ofensywnych to oni się średnio nadają, co pokazała Ukraina. Nie chciałbym nawet widzieć ich ''skuteczności'' w walkach z Francuzami i resztą NATO. Inna sprawa wojna defensywna, wtedy ruski piechór poborowy mógłby cechować się dużo większym morale, wiadomo, wielka wojna ojczyźniana. Ale to tylko gdybanie, doskonale wiem że NATO
@neptus: Gospodarka się nie liczy dla Putina. Decydujące mogą być straty w rosyjskich wojskach kontraktowych, bo tylko one są zdolne do prowadzenia prawdziwej ofensywy, wysokie morale i lepszy sprzęt. Poborowi się nie liczą i straty wśród nich raczej nie interesują Putina i jego generałów. Tak więc myślę że jedyne co może zmusić Putina do stołu negocjacyjnego to przetrzebienie kontraktowców
przeczytałem Twój wpis o nadmiernym optymizmie i muszę przyznać Ci rację- mi też się udziela. trzymam kciuki ale powoli przestaje wierzyć, że bez "rezerwistów-obcokrajowców" uda się wygrać z tymi bandytami. Niech świat #!$%@? na nich sankcjami na każdy możliwy sposób i mam szczerą nadzieję, że ofiarność Ukraińców nie pójdzie na marne. dobrej nocy. Chwała Bohaterom!
Robota warta miliarda rubli


@mk5102001: A dają mi tylko 60 kopiejek ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

jak to się ma do 800 000?


@mikeeho: Tyle chyba wynosi szacowana całość sił zbrojnych wszystkich państw NATO. Ale takie statystyki nie mają sensu, bo niemożliwe byłoby rzucenie tego na jeden front.

Na ile czasu Rosjanie mają jeszcze zasobów do prowadzenia wojny? W sensie jak długo Ukraińcy musieliby się jeszcze bronić
@pokustnik: Jak dokładnie wygląda kontrola terenu przez Rosjan na południowym froncie, na wschód od Dniepru? Jak przeglądałem różne materiały to tak do wczoraj odnosiłem wrażenie, że skupiają się na ochronie dróg i możliwości transportu, ale od wczoraj wkraczają co raz chętniej do miasteczek.
Jak dokładnie wygląda kontrola terenu przez Rosjan na południowym froncie, na wschód od Dniepru? Jak przeglądałem różne materiały to tak do wczoraj odnosiłem wrażenie, że skupiają się na ochronie dróg i możliwości transportu, ale od wczoraj wkraczają co raz chętniej do miasteczek.


@M4rcinS: Raczej unikają miasteczek z uwagi na nieprzychylność ludności i obawę przed ostrzałem partyzanckim ze strony ukraińskiej OT. Ostatnio jednak rzeczywiście zaczęli powoli je zajmować, prawdopodobnie, aby lepiej zabezpieczyć
@mikeeho: Łap plusy. Jestem fenomenem na wykopie jeśli chodzi o przedstawienie chłodnej analizy o wojnie. Mam natomiast pytanie jako wykopowy ekspert od militariów. Jakiś czas temu przeczytałem na tagu #historiaiwojskowosc o radzieckiej/rosyjskiej doktrynie walki (DOKTRYNA GŁĘBOKICH OPERACJI). Jako wykopowy ekspert mam wrażenie że rosja realizuje ten plan. Czyli: atak na wszystkich frontach i w miejscu przełamań rzucenie jednostek specjalnych. Mógłbyś się odnieś do tego?
@mikeeho: Też mam taką nadzieję, na pohybel ruskim!

Co do hurra optymizmu. Zajmuję się mediami i to co się dzieje na internecie to jest chaos. Rozumiem optymizm, ale to co ludzie wypisują pod jego wpływem to są jakieś brednie. Rozsiewają taką dezinformację że głowa mała i jest to cholernie szkodliwe. Bo po pierwsze, nie mamy informacji na temat strat Ukrainy, ale wszyscy wiemy że przy tak zaciętych walkach, nie są niskie.
@pokustnik: właśnie też tak myślę, że Rosjanie raczej to wygrają, ale co dalej? Okupować tego na pewno nie będą, bo stracą jeszcze więcej sprzętu i ludzi, a już teraz ich gospodarka dosłownie zdycha, już im jest ciężko odbudowywać te straty w sprzęcie. Słyszałem gdzieś nawet, że Iskandery im się kończą a nie mają kasy ich produkować. Najprawdopodobniej będzie to marionetkowy rząd, ale tutaj rodzi się kolejny duży problem, Ukraińcy nie poprą
już jest nowy raport Wolskiego z 20.30. przestawia sytuację zupełnie inaczej niz Ty.


@Nfvr: Przeczytałem. Wcale nie zupełnie inaczej. O natarciu w kierunku Połtawy donosi w zasadzie jedynie Wolski i źródła prorosyjskie, dlatego tego nie opisuję. Brak innych potwierdzeń. Rejon kijowski u niego, to dokładniejsze opisanie ukraińskiego kontrataku. Nie wiem skąd ma info, ja do takich nie dotarłem, dlatego jestem ostrożny w ocenie. Kontratak ukraińców pod Donieckiem to fakt. Sytuacja jest