Aktywne Wpisy
eisil +35
Ostatnio miałem przypływ motywacji, zacząłem szperać w ogłoszeniach w poszukiwaniu pracy, małymi kroczkami starałem się ćwiczyć, chciałem rozpocząć naukę czegoś, myślałem o studiach zaocznych. I wszystkie te aspiracje jak się zastanowić na chłodno, to tak realnie są to zwykłe mrzonki i wydumane fantazje.
Pracy dla mnie nie ma, bo mam dwie lewe ręce i jestem niezdarą. Ojciec niczego mnie nie nauczył. W tym roku 24 lata, zerowe doświadczenie zawodowe. Nie mam wykształcenia,
Pracy dla mnie nie ma, bo mam dwie lewe ręce i jestem niezdarą. Ojciec niczego mnie nie nauczył. W tym roku 24 lata, zerowe doświadczenie zawodowe. Nie mam wykształcenia,
fsfdjf +7
jest siódma wieczorem a ja właśnie sobie uzmysłowiłam że nigdy nie piłam dr peppera, chyba jadę do sklepu żeby zrobić taste test
Szukałem (i w sumie szukam) kurtki biegowej głónie na wiatr.
Kupiłem kurtkę TNF First Dawn z "technologią" DryVent która cytuję:
Po 1km w środku kurtka była wilgotna xD Jak "foliowa" (bo taka w odczuciu kurtka TNF jest) ma przepuszczać wilgoć? xD
Zależy mi na tym, żeby wiatr mnie nie przewiewał ale jak mam być w środku mokry to ja podziękuję.
Wszystkie tego typu kurtki mają ?
Membrany to są dobre na spacerki czy turystykę, do aktywności to lipa. Ja to się pocę w goretexie nawet chodząc z kijkami na mrozie. Zdecydowanie lepszym wyjściem są powłoki DWR nałożone na zwykłe ciuchy, ale przy większym deszczu to i tak zacznie przeciekać, bo
W deszczu i tak będę mokry i tak, rzadko w nim biegam.
Nie wiem, czy jakieś droższe/lepsze membrany poradzą sobie z tym lepiej czy np. nie kurtka lekko materiałowa typu nike windrunner - w tej z kolei boje sie, ze bedzie
Nie ma idealnego rozwiązania, ja osobiście wolę jak mnie przewiewa ale się nie