Wpis z mikrobloga

W dupie mam burgery, wspierające rosję, paniał?


@PanAIbert: Nie, nie wspierają. Sprzedają burgery w kraju którego nie lubisz. #!$%@?ć mnie zaczyna to powszechne sygnalizowanie cnoty, czepianie się wszystkich którzy nie uznają za stosowne zabierać strony w konflikcie. Powtarza się cyrk z czasów pewnego murzyna w Ameryce, gdzie dokładnie takie zachowanie korporacji tutaj hejtowano.

Moraliści od siedmiu boleści się znaleźli.
Oczywiście pomija kwestię, że lokale w których sprzedawano te burgery zostaną za
Powtarza się cyrk z czasów pewnego murzyna w Ameryce, gdzie dokładnie takie zachowanie korporacji tutaj hejtowano.


@TheSilentEnigma: Ale Ty właśnie porównałeś cyrk z jakimś murzynem do jawnie wrogiego kraju, który grozi nam wojną nuklearną?
a jak przestaną prowadzić działalność to niby co się stanie, Rosjanie przestaną jeść? Burger king ma pewnie marżę 50% i ta marża płynie teraz na zachód a po wszystkim zostanie w Rosji. W gospodarce nie ma próżni.


@TheSilentEnigma: Wtedy zaczną jeść to co ich żołnierze na froncie, czyli żarcie 7 lat po terminie przydatności do spożycia.
Porównałem metody. Głupie metody, pozostaną takie niezależnie od moralności ich celu.


@TheSilentEnigma: Dla Ciebie te metody są głupie, ale jakoś dla państw zachodnich i USA nie są, najwyraźniej głupi ludzie tam rządzą nie to co geniusz na wykopie.