Wpis z mikrobloga

@BananowyAbazur: Ja mam mieszane uczucia. Tam jest trochę inna sytuacja gdzie do władzy doszli ludzie którzy przeciwstawiają się oligarchom i tłustym kotom. Nie są u władzy po to żeby się nachapać. A u nas? Czy ja chciałbym oddać swoje życie za naszych polityków którzy okradają mnie i mój kraj? Mam poważne wątpliwości.

@kone
Politycy dziś są tacy, jutro inni. A Polska zostanie. I to od nas, dzisiaj, zależy, jak będzie wyglądała
Myślę, że wielkiego wyboru bym nie miał - rezerwa, ale widząc nagrania z ostrzelanych osiedli, rozjeżdżanie cywilnych aut, strzelanie do uciekających cywili miałbym na pewno większą motywację. Piszę wyłącznie o wojnie obronnej. Kacapy mojego przodka zabiły więc to też trochę osobista sprawa.
@kone: @SiemaNagor: @mateos11: Też miałem takie myślenie, że czemu mam ginąć za tych psów z wiejskiej ale z czasem przyszło myślenie, że chodzi o obronę swojej rodziny, bliskich i domu, bez patrzenia na naszych polityków.
Pytanie z ciekawości: ilu z Was zmieniło swój stosunek do udziału w wojnie? Ja, po tym co widziałem co robią te ruskie zwierzęta na Ukrainie, jestem bardziej chętny do obrony kraju niż kiedykolwiek.


@BananowyAbazur: Tak, zdecydowanie. Teraz mam mieszane uczucia - mam ochotę strzelać do ruskich, ale trochę jednak bałbym się zginąć/zostać kaleką. Wcześniej zastanawiałem się, czy i jak uciekać z kraju.
@mateos11: Gdyby wybuchła IIIWŚ to praktycznie każdy kraj w Europie będzie zagrożony, jeśli nie będzie możliwości ucieczki to co zrobisz? Wiadomo, że gdyby wcześniej się udało taką ucieczkę zorganizować ale np starsi mieliby problem zostawić cały swój dobytek tutaj i szukać niepewnego jutra w innym kraju