Wpis z mikrobloga

@BananowyAbazur: Ja mam mieszane uczucia. Tam jest trochę inna sytuacja gdzie do władzy doszli ludzie którzy przeciwstawiają się oligarchom i tłustym kotom. Nie są u władzy po to żeby się nachapać. A u nas? Czy ja chciałbym oddać swoje życie za naszych polityków którzy okradają mnie i mój kraj? Mam poważne wątpliwości.


@kone: XD kto cie okrada? Masz pojęcie o co chodzi z oligarchami i korupcja na Ukrainie?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Ja mam mieszane uczucia. Tam jest trochę inna sytuacja gdzie do władzy doszli ludzie którzy przeciwstawiają się oligarchom i tłustym kotom. Nie są u władzy po to żeby się nachapać. A u nas? Czy ja chciałbym oddać swoje życie za naszych polityków którzy okradają mnie i mój kraj? Mam poważne wątpliwości.


@kone: ale oni zostali wybrani przez nasz naród. Jacy by nie byli. Przyjdzie ruskie ścierwo i wstawi swoje marionetki, które
@BananowyAbazur: Myślę, że to naturalny proces. Gdyby wizualizujesz sobie swoją postawę siedząc przed komputerem i myśląc o abstrakcyjnej wojnie gdzieś na drugim końcu świata to możesz mieć inne przemyślenia, niż gdy strzelają kilkadziesiąt km od twojej granicy, a zagrożenie jest bardziej realne niż pewnie kiedykolwiek w twoim życiu. Zaczynasz myśleć o rodzinie, twoim dorobku, znajomych, pracy miejscy gdzie żyłeś. Tak już chyba jest.
@BananowyAbazur: jakby nas Rosja tak próbowała atakować to wsadziłbym rodzinę w pociąg do Berlina, a sam zgłosił się do wojska.
Moja rożowa tego nie rozumie, ale nie umiałbym uciekać wiedząc, że krajowi grozi niebezpieczeństwo
@BananowyAbazur za małolata byłem przekonany że będę walczył jeśli przyjdzie potrzeba. Kiedy urodziła mi się córka nabrałem przekonania że nie ma mowy żebym bronił tego chorego kraju, zamiast tego pewnie próbował bym uciekać z rodziną. Odkąd zaczęła sie wojna na Ukrainie nie mam pojęcia co bym robił. Myślę ze najpierw chciałbym wywieźć rodzinę a później pewnie wrócił bym walczyć. Ale tak na prawdę nie sposób przewidzieć
@kone: typie jeśli jest szansa na obronę, to bronisz przede wszystkim siebie, swoich najbliższych, sąsiadów, swojego majątku, a nie żadnych polityków. Czy Ty rozumiesz, że pod butem okupanta czeka Ciebie i Twoich bliskich tylko bieda, gwałt i głód? Wszyscy stąd nie wyjedziecie... A dla okupanta jest mega przesrane jak w kraju zostają młodzi, silni, agresywnie do nich nastawieni, być może uzbrojeni ludzie...
@BananowyAbazur: nijak, bo nie kieruje się emocjami. Ludzie maja pamięć złotej rybki, zaraz PiS-owi poparcie skoczy bo Morawiecki grozi palcem ruskim i każdy już zapomniał o nowym ladzie. Później wojna się skończy, wrócą podatki, skoczą opłaty i ludziom zacznie się wspomnienie wojny i jedności z sąsiadem zamazywać.
Pytanie z ciekawości: ilu z Was zmieniło swój stosunek do udziału w wojnie? Ja, po tym co widziałem co robią te ruskie zwierzęta na Ukrainie, jestem bardziej chętny do obrony kraju niż kiedykolwiek.


@BananowyAbazur: zmieniłeś zdanie bo patrzysz przez pryzmat Ukrainy i ich morale. Tam prezydent z ekipą został w stolicy, mer Kijowa Klitschko też został w stolicy, drugi brat chyba też, jeszcze obecny mistrz świata HW Usyk też wrócił do