[iErdo]

Mirki może ktoś pomoże. W latach 50 moja babcia kupiła drewniany, stary, przedwojenny dom w powiecie siedleckim. Na strychu jakby między dachem a krokwią był zwinięty i owinięty w szaty i skórę obraz olejny. Obraz ten wziął mój ojciec i wisi do dzisiaj u mnie. Mam niestety problem z ustaleniem autorstwa. Nie da rady już namierzyć właścicieli domu niestety, a na krawędziach był trochę popękany, być może od złych warunków na strychu i aby zostać umieszczonym w ramie delikatnie ktoś go przyciął (pewnie ojczulek fachowiec xd) i tym samym usunął informacje o podpisie (o ile jakiś był, sam mówi że nie dało się nic odczytać). Obraz ma minimum 75 lat, w tamtych latach na malowanie nie mógł sobie pozwolić każdy, tylko ci którzy mieli kasę, doświadczenie i czas. Czy ktoś mógłby naprowadzić kto może być autorem?

#historia #sztuka #csiwykop #malarstwo #obrazy

[rafal-heros]

@iErdo: Jezus od Lockdownu i covidu

[maciss]

@iErdo: A po co ci autorstwo tego obrazu, jak widać że to badziew jest.

[iErdo]

@maciss: a po co zadajesz głupie pytania?

Cytując wcześniejszy komentarz:

oczywiście nawet nie liczę, że to będzie jakiś znany artysta, bardziej interesuje mnie historia malarza oraz jak się znalazł na strychu w tym domu. To jest już pewnie nie do prześledzenia, ale próbować warto

[Roosevelt]

@iErdo: myśle ze jeśli nie znasz się na kresce to nawet do tego nie dojdziesz kim był ten artysta. Dojdziesz do tego ze „od Józka z górki jakiś wuja malował to może to jego”. Jeśli to byłaby ikona - musiałaby być podpisana z tylu, ale nie jest. To obraz na którym zawsze podpisuje się artysta - dlaczego by miał się nie podpisać? wiec pewnie jego autograf został odcięty i już nie

[maciss]

@iErdo: Pewnie babcia/dziadek kupili obraz na targu czy jakimś odpuście, w tamtym okresie obrazów religijnych było pełno.

[iErdo]

@Roosevelt: 76 cm x 62 cm

No najpewniej tak było, jakiś byle jaki malarz sprzedawał na targu

[M.....p]

@iErdo: proszę państwa to jest profesor Rafał Wilczur

[hamster151]

@iErdo: najpierw masa później wniebowstąpienie

[maciss]

@maciss: Jeszcze możliwe, że dostali na prezent, co było kiedyś częstym zwyczajem.

[Sierzant_Stuleja]

@iErdo:

[Deykun]

w tamtych latach na malowanie nie mógł sobie pozwolić każdy, tylko ci którzy mieli kasę, doświadczenie i czas.

No tak było dlatego każda parafia ma od 4 to 30 takich obrazów. dx

[iErdo]

@Deykun: bliżej miast może tak, na wschodzie bida i mało kto ma faktycznie namalowany obraz olejny xd Na Podlasiu w tamtym czasie malowaliśmy jeszcze kredą w jaskiniach xd

[Harold]

@iErdo: przypomina mi Heda z tvgry :D

[dwieplaze]

@iErdo: Wygląda dość amatorsko, przez to sadzę, że mógł nie zostać nigdy sprzedany i kupiony, tylko podarowany w prezencie np. ślubnym, na nowy dom czy tego typu ważną okazję, przez kogoś z rodziny lub bliskiego.
Myślę, że namalowała to osoba starsza, np. nauczycielka i podarowała komuś, że to nie był malarz żyjący ze sprzedaży obrazów

[Rzeszowiak2]

@0x34: Jan Paweł Adenauer II XDDDD

[dkuku]

@Bog_Wszechmogacy: byl pomiedzy robieniem masy a rzezba

[Filipterka25]

Obraz ma minimum 75 lat, w tamtych latach na malowanie nie mógł sobie pozwolić każdy, tylko ci którzy mieli kasę, doświadczenie i czas.

@iErdo: Nie, to było dosyć popularne hobby.

Nie da rady już namierzyć właścicieli domu niestety

@iErdo: priv

[Celinka95]

@Roosevelt: Zasadniczo warto sprawdzać takie rzeczy, bo właśnie pod Siedlcami odnaleziono po latach jeden z najcenniejszych obrazów w Polsce, czyli ekstaza św. Franciszka pędzla El Greco.

Po wojnie obraz podobno leżał na kupie śmieci, ale proboszczowi głupio było wyrzucać św. Franciszka to go na plebanii powiesił. Tak sobie wisiał 30 lat, aż przypadkowo u kolejnego proboszcza gościła historyk sztuki, która go zidentyfikowała. Pomyśleć, że warty miliony obraz wisiał na farze jakiegoś

[cyfron_v2]

@iErdo: proszę państwa, wysoki sądzie, to jest profesor Rafał Wilczur