[zurawinazmusztarda]

mam #jdg w #warszawa i szukam jakiegoś ogarniętego studenta do pracy zdalnej w excelu 4h w tygodniu (!) - do ogarniania mniej ważnych tabelek na które samemu zawsze szkoda mi czasu a które jednak byłyby dość przydatne. wymagam tylko znajomości excela na poziomie vlookup i angielskiego na B2. myślałem o stawce 25 zł/h - nie jest to na pewno majątek, bo wychodzi 400 zł miesięcznie ale wychodzę z założenia że dla studenta na hehe piwko w sam raz no i wymagania są naprawdę niewielkie, zwłaszcza, że wszystko mi jedno o której godzinie to będzie robione. w związku z tym mam 2 pytania :D

1) gdzie najlepiej szukać kogoś takiego?
2) czy myślicie ze ta stawka będzie okej? jeśli nie, ile byłoby okej?

pozwolę sobie otagować #januszebiznesu i #pracbaza dla zasięgów

#kiciochpyta

[jan-msciciel]

To i ja się zgłoszę mimo ze studentem nie jestem

[mk321]

@zurawinazmusztarda: pytanie czy nie da się tego zautomatyzować. Może dałoby się napisać apkę, która wczytuje Excela, coś tam oblicza, potem robi eksport gdzie potrzebujesz (Excel, email).
400 zł miesięcznie * 12 miesięcy to 5k zł. Za tyle prostą apkę dałoby się napisać i przez rok by się zwróciło. Daj znać jak jesteś zainteresowany.

[zurawinazmusztarda]

@mk321: @s---k: myślałem o automatyzacji ale "problem" polega na tym, że te tabelki to częściowo ctrl C ctrl V z radosnej twórczości ludzi którzy coś do mnie wysyłają, więc wychodzę z założenia że najprostsze rozwiązania są najlepsze i prościej jest komuś w 10 minut wyjaśnić co ma być zrobione ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mk321]

@s---k: wszystkich was zautomatyzują ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak serio to pewnie to są na tyle różne rzeczy i zawsze co innego trzeba zrobić, że pewnie się nie da zautomatyzować. Albo dłużej by trwało zrobienie automatyzacji niż po prostu zrobienie tego ręcznie

Ale jeśli nie, a op na to nie wpadł, to aż szkoda ludzkiego czasu, żeby to robić bez automatyzacji. A czas (co prawda niepłatny)