Wygląda na to że wielkość kibla z kredyciarzami w którym właśnie Głapa pociągnął za spłuczkę jest większa niż nam się wszystkim wydaje. My też jesteśmy w środku ale jeszcze o tym nie wiemy.
To że zakredytowani zostaną poświęceni w imię ratowania statystycznego elektoratu to oczywistość, ale jak ludzie wyjdą na ulicę z powodu presji płacowej to żarty się skończą. Protesty zagrażają stabilności partii rządzącej zmienią gadaninę "z inflacją należy coś zrobić ale ujemne stopy procentowe są spoko xD" w realne akcje.
A te "realne akcje" uderzą nas pośrednio po kieszeni tak jak większość z Was nie może pamiętać. Po roku 2022 nadejdzie 2008. Róbcie screeny.
Jest jedna zasadnicza różnica, teraz możemy uciekać bez najmniejszego problemu za granicę - cała UE, względnie Stany, CanaDUH i Azja (bogatsze kraje ofc). Jesteśmy w końcu członkiem EU a to już otwiera sporo furtek, których nie było w 90's.
@panstolec: No właśnie nie do końca - kraje zachodu są z inflacją ledwo kilka kroków za nami.
@herbatananoc: Tyś niewinny jak nieobsrana łąka. :) Faktycznie w porównaniu z Europą zachodnią było lepiej, ale i tak tąpnięcie było porządne, sporo korposzczurków straciło pracę bo firmy międzynarodowe zamykały całe działy.
@goferek: Teraz też nie będzie super źle. Przewiduję spowolnienie a nie kryzys. Z wielu powodów.
@monyprintergobrrrr: kraje Zachodu maja tradycje transferowania długów za pomocą silnej globalizacji do innych krajów. Przykładowo Deutsche Bank ledwie prządł już w 2008 ale przyszedł kryzys w Grecji i nagle DB jest głównym graczem na wykupywaniu aktywów w tamtym kraju. Bo MFW powiedział ze da kredyty Grecji jak ta wyprzeda swój majątek sukcesywnie
@monyprintergobrrrr: skonczy sie to kryzysem, a nie wyjsciem na ulice. Te wszystkie SSC pewno zaczna sie zwijac przy takiej niestabilnosci prawnej i rosnacych kosztach, tak jak uciekly do nas z Irlandii. Wyjda na Rumunie czy gdzies.
Ja czuje, ze czeka nas kryzys i deflacja na skutek zapasci. Zbyt wiele zlych danych.
Faktycznie w porównaniu z Europą zachodnią było lepiej, ale i tak tąpnięcie było porządne, sporo korposzczurków straciło pracę bo firmy międzynarodowe zamykały całe działy.
Z obserwacji mówisz, czy z PiS-owskiej propagandy? Wszyscy się wtedy śmialiśmy z "zielonej wyspy", ale z perspektywy czasu widać, że naprawdę nią byliśmy. Parę osób mogło stracić pracę, bo w ogóle ją miały, głupie parę lat wcześniej przed wejściem do unii to dopiero było wesoło. Nie
@herbatananoc: jezeli przyjdzie zapasc/powazny kryzys to szybko inflafja przeksztalci sie w deflacje. Nie bedzie naplywu pieniadza z kredytu, bankructwa, konsumpcja (na ktorej durnie sie oparlismy zeby finansowac vatem wszelkie transfery) siadzie do minimum
@herbatananoc: No przecież piszę że to był wstrząs ale nie krach czy prawdziwy kryzys. I przewiduję dokładnie to samo, niezależnie od rządzących znowu przejdziemy to lepiej niż reszta europy.
@herbatananoc: popatrz ile firm malych zaczyna sie zamykac, a one tworza najwiexej PKB/najwiexej zatrudniaja Niech jeszcze te wszystkie korpa zaczna ewakuacje do tanszych lokalizacji i mamy kryzys jak cholera. Ja wiem, ze ostatnie lata bylo pieknie i przyzwaczajamy sie do dobrego, ale ja nie widze tu dobrych perspektyw...
@monyprintergobrrrr: xD w tym kraju srają ludziom do ryja i nikt nie protestuje xD Nie wiem o jakie protesty chodzi. A jak coś to zrobią druga Białoruś, kto niezadowolony to do likwidacji i dowidzenia, a starzy ludzie i patola zagłosuje za ich większością w Sejmie i elo.... aż was kukłe będą swędziały!
Witam, mam takie pytanie. Czy według was jest możliwe dojeżdżać rowerem do pracy 11 km rowerem? Droga Miasteczko-wioska. Praca od 7-15 więc w sumie spoko jak na rower. Ewentualnie jakiś elektryczny DOBRY rower? Poleci ktoś coś? #rower #rowery
To że zakredytowani zostaną poświęceni w imię ratowania statystycznego elektoratu to oczywistość, ale jak ludzie wyjdą na ulicę z powodu presji płacowej to żarty się skończą. Protesty zagrażają stabilności partii rządzącej zmienią gadaninę "z inflacją należy coś zrobić ale ujemne stopy procentowe są spoko xD" w realne akcje.
A te "realne akcje" uderzą nas pośrednio po kieszeni tak jak większość z Was nie może pamiętać. Po roku 2022 nadejdzie 2008. Róbcie screeny.
#gielda #nieruchomosci #gospodarka
@monyprintergobrrrr: w 2008 wyszliśmy obronną ręką bo ówczesny rząd w miarę pilnował rezerw finansowych. A aktualny wszystko #!$%@?ł.
@monyprintergobrrrr: Oby tylko. Ja się trochę boję, że raczej będzie 1990
@herbatananoc: Tyś niewinny jak nieobsrana łąka. :) Faktycznie w porównaniu z Europą zachodnią było lepiej, ale i tak tąpnięcie było porządne, sporo korposzczurków straciło pracę bo firmy międzynarodowe zamykały całe działy.
@goferek: Teraz też nie będzie super źle. Przewiduję spowolnienie a nie kryzys. Z wielu powodów.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja czuje, ze czeka nas kryzys i deflacja na skutek zapasci. Zbyt wiele zlych danych.
Z obserwacji mówisz, czy z PiS-owskiej propagandy? Wszyscy się wtedy śmialiśmy z "zielonej wyspy", ale z perspektywy czasu widać, że naprawdę nią byliśmy. Parę osób mogło stracić pracę, bo w ogóle ją miały, głupie parę lat wcześniej przed wejściem do unii to dopiero było wesoło. Nie
Jesteś dwa kroki za Glapińskim. ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wiem o jakie protesty chodzi. A jak coś to zrobią druga Białoruś, kto niezadowolony to do likwidacji i dowidzenia, a starzy ludzie i patola zagłosuje za ich większością w Sejmie i elo.... aż was kukłe będą swędziały!