Wpis z mikrobloga

Co mnie najbardziej powstrzymywałoby przed wzięciem kredytu to nie podwyższone stopy procentowe, nie to, że oddajesz do banku kilkukrotnie więcej niż weźmiesz, ale ten mus wstawania rano i zarabiania na ratkę, nie przeprowadzisz się, nie weźmiesz sobie dłuższego urlopu, przy każdym wezwaniu do szefa pocisz się, że nie będzie z czego spłacać pozostałych 340 rat. Życia cud.

#kredythipoteczny #nieruchomosci
  • 99
  • Odpowiedz
Ale tak wyglada zycie wielu ludzi. I dlatego czesc z nich bardzo boli, ze inni zyja jak taki Django unchained. Bez łańcuchów. ( ͡º ͜ʖ͡º) zyje w domu rodzinnym, ktory sobie wyremontowałem na maxa. Zero kredytów. Mieszkanie ktore mam jest wynajete i daje co miesiac 1200pln. Nie chcę mieszkać w bloku wiec czekam na spadki materiałów i robocizny, zeby zbudowac dom bez kredytu. I moze inwestycyjnie kupic
  • Odpowiedz
@Hulleck123: ale paradoksalnie biedni go równie często zaciągają, stając się niewolnikami o których pisze OP.
Rządy to uwielbiają, bo jest bat na plebs, mają tyrać świątek piątek i płacić podatki. Ryzyko że wyjadą z kraju także maleje skoro podjęli decyzje o uwiązaniu się do mieszkania z dużym zobowiązaniem.
  • Odpowiedz
  • 18
@studentskyyy gołodupcu nie stać cię na kredyt i dorabiasz ideologię o jakiejś wolności itd. a raty wcale nie wzrosły tak dużo, poza tym za 30 lat to mieszkanie będzie MOJE, rozumiesz? M O J E
  • Odpowiedz
@Hulleck123: no i nie ma nic złego e czym swoim, na własność. Mieszkanie w kredycie nie jest swoje i nie jest na własność. To, że masz akt notarialny na swoje imię i nazwisko powoduje, że bank przerzucił na Ciebie obowiązki skarbowe i prawne, ale jak coś, to chętnie ci tę umowę wypowie
  • Odpowiedz
@studentskyyy: Najem nie jest taki zły jak Polacy go malują. Powiedzmy chcesz kupić mieszkanie na kredyt i potrzebujesz 600 tys. Koszt kredytu na 25 lat to aktualnie z pierwszego lepszego kalkulatora 442 tys. Za 442 tys można wynajmować mieszkanie przez 18 lat i odłożyć 326k (różnica między ratą, a czynszem). Inwestując te pieniądze nawet zachowawczo 7 lat wcześniej niż spodziewana spłata mieszkania mamy ładną sumkę. W tym czasie cieszymy się dużą
  • Odpowiedz
@573188224813358837318: brawo, jestem tego samego zdania. Co więcej w przypadku gdy stopy dalej będą rosły, a wzrost cen mieszkań przychamuje to tym bardziej warto wziąć pod uwagę wynajem. Po paru latach twoja sytuacja ekonomiczna może się totalnie odmienić, zarabiasz więcej, masz więcej wkładu własnego więc i sam koszt kredytu niższy. Albo w drugą stronę, jesteś bankrutem więc wyprowadzasz się na wieś do domu po dziadkach.
  • Odpowiedz