[Yaneq]

Pochwalę się panowie. Raz w życiu pokazałem Oskarkom z klasy, że jestem wart więcej niż im się wydaje. Jako że w mojej szkole był ostatni moment na zmiany dekralacji maturalnych to wykorzystałem to i wpisałem sobie to, co chcę ja a nie moi nauczyciele czy starzy. Zaznaczyłem rozszerzony polski. Ostatnio był próbny i dostałem 100%. Czy zmieni to moją mordę? Nie. Czy zacznę wygrywać? Nie sądzę. Ale nikt mi nie zabierze ich zdziwienia na klasowej grupie, że jak to ten debil więcej ode mnie? Czuje dobrze człowiek.
#przegryw

[sapibarruNig]

@Yaneq: Procenciki na maturze z polskiego rozszerzonego to istne losowanie, jako humanista bym tego nie pisał, chyba że zrobili by jakąś reformę i sprawdzał by to robot.

[Yaneq]

@sapibarruNig: Pewnie masz rację, ale jak na kogoś po trzech latach katowania matematyką i fizyką (kierunek politechniczny) jestem z siebie dumny. A tym bardziej z tego, że Oskarki nie wiedziały co to się stanęło.

[Nietak_nietak]

@Yaneq: jesli zalezy ci na opinii ludzi ktorymi gardzisz do juz jestes niewolnikiem.

[Yaneq]

@Nietak_nietak: zawsze byłem. Jakieś rady jak z tym walczyć?

[zlitujsieniebanujczlowieku]

@Yaneq: ehh chłop co myśli że cyferki w szkole mają znaczenie

[Yaneq]

@zlitujsieniebanujczlowieku: nie napisałem tego

[Aureolus]

@Yaneq: do stu beczek, ale im pokazałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Nietak_nietak]

@Yaneq: wiesz ze jestes lepszy. kazdy sukces w swoim zyciu bedziesz mierzyl aprobata iditow dookola ciebie. Koniec koncow staniesz sie tacy jak oni. Podswiadomie bedziesz gardzil soba, nie bedziesz potrafil sie cieszyc ze super rzeczy ktore robisz. Co zrobic ? Psylocybina.