Wpis z mikrobloga

Niże to zabrzmi okropnie ale chciałbym oddać bardzo lojalnego psa w naprawdę dobre ręce , chce mi się ryczeć jak to pisze ale dostałem prace za granica a w zakwaterowaniu jest wzmianka o braku zwierząt . Czy znalazłby się ktoś kto wziął by mojego psa pod opiekę?. Wiem ze jest tu wielu miłośników psów a w pisząc ten post po prostu płacze ale muszę go oddać bo nie chce żeby poszedł do schroniska #zwierzaczki #psy #emigracja
Zuberbuber - Niże to zabrzmi okropnie ale chciałbym oddać bardzo lojalnego psa w napr...

źródło: comment_16427302668Q2RvKQomzQLoCs34BSG1k.jpg

Pobierz
  • 244
  • Odpowiedz
@Zuberbuber Szukaj pracy z zakwaterowaniem gdzie możesz go zabrać. Pies to część rodziny. Nie oddaje się go jak rzeczy. Albo się ślubuję coś biorąc go pod dach albo nie bierze nigdy. Nikt i nic się nie przywiązuje tak jak psy, jeżeli był z Tobą długo to rozłąka go zabije choćby miał cudowny dom. Lojalność do zwierzęcia ponad wszystko.
  • Odpowiedz
@Anesa: powiedz to samo osobą które straciły pracę z powodu Covida i musiały dokonać jeszcze gorszych wyborów w swoim życiu. Że przecież powinny przewidzieć to że wybuchnie globalna pandemia i ludzie zaczną masowo tracić pracę. Oszczędności mają to do siebie że się kończą ;)
  • Odpowiedz
@acotusie: https://www.pracuj.pl/ - to się robi, kiedy oszczędności się kończą. Poza tym, z wpisów autora nie wynika, że klepał biedę i nie może znaleźć pracy, po prostu znalazł taką z dobrym hajsem i ceną tego jest pies.
Nie rozumiem tego podejscia: jestem odpowiedzialny za zwierzaka dopóki jest mi to na rękę
  • Odpowiedz
@Anesa: zachowujesz się strasznie dziecinnie, życzę ci żebyś nigdy nie musiała doświadczyć rezygnacji z rzeczy na których ci zależy. Niestety jak wspomniałam wcześniej życie nie jest cudowne i nie zawsze można robić to co się chce.
  • Odpowiedz
@Anesa chłop napisał w tym wpisie, że obecnie jest bezrobotny, bo robotę stracił przez COVID. Ma na utrzymaniu żonę i trójkę dzieci a jedyne oferty jakie ma w PL to te za 2,5k miesięcznie, jedyną alternatywą jest wyjazd z PL gdzie wyjeżdża razem z całą rodziną.

Weź Ty się #!$%@? w łeb z tymi swoimi mundrosciami dziecko.
  • Odpowiedz
@Anesa: Nie bralabym psa XD a zdajesz sobie sprawę, że psa może mieć od dłuższego czasu, to nie chomik że trzy lata pożyje. Tylko mógł mieć go młodym będąc a później rodzinę założył itp. To co mam psa, to już nie będę rodziny zakładał? XD po prostu
  • Odpowiedz
@Anesa: 3650 brutto to 2800 netto, nadal nie jest to kwota do utrzymania kilkuosobowej rodziny, rzucając takimi argumentami pokazujesz raczej swoje dno intelektualne. Nie znasz sytuacji tej rodziny i ile potrzebuje do miesięcznego budżetu, ani czy oboje mogą pracować.
  • Odpowiedz
@acotusie: To dolicz do tego sumaryczne 1500zł/miesięczne na dzieci oraz możliwość pracy przez partnerkę. Poza tym w okolicach Gdańska nawet pracując na magazynie zarobi więcej, więc argument o braku miejsca zatrudnienia albo możliwości pracy tylko na czarno można wyrzucić do śmieci
  • Odpowiedz
@Anesa podsumowując, mając na utrzymaniu rodzinę w tym 3 dzieci i żonę poszłabyś do pracy w Lidlu i skazała cała rodzinę do życia w skrajnej biedzie za 4,5k miesięcznie bo piesio?

Rozumiem, że dzieci nie mają prawa do tego żeby żyć w godnych warunkach bo piesio?

Życie Cię zweryfikuje i Twoje czarno białe rozwiązania wszystkich problemów też.

W którym miejscu Cię obraziłem? Masz coś pod 20 lat, ja jestem grubo po
  • Odpowiedz