Wpis z mikrobloga

@Liryczne_MMA: Wykładowca:
- Opowiem wam teraz anegdotę, którą opowiadam prawie wszystkim grupom. Otóż w czasach PRL, wiecie, ścisła cenzura, w pewnej wsi koncert chciał dać zespół o pięknej nazwie "P--------e". Niestety, źle by to wyglądało na plakatach, więc sprytny sołtys tejże wsi postanowił zmienić nazwę na "Nie Jest Dobrze". Historyjka kończy się happy endem, zespół się zgodził, koncert był udany. A teraz przechodzimy do głównego powodu, dla którego to słyszycie.
  • Odpowiedz
@ms93: a potem powie Ci że "studia charakteryzują się tym, że samemu się zdobywa wiedzę" i na następnym terminie znowu uwali 95% zdających. Kto studiował na politechnice ten w cyrku się nie śmieje...
  • Odpowiedz
  • 193
@Liryczne_MMA jak widać debilizm na uczelniach trwa w najlepsze xD 20 osób jak nie zda to jeszcze można sobie wytłumaczyć, ale jeśli wszystkie 32 oblało to jest ewidentna wina wykładowcy, który to robi po złości. Ktoś się powinien za to zabrać i zrobić porządek z takimi ludźmi.
  • Odpowiedz
Taką sytuację wykładowca powinien traktować w dużej mierze jako swoją porażkę, bo jego zadaniem było przekazanie tej wiedzy.


@ms93: xD Miał im wlać wiedze do głowy xD Na palcach jednej ręki stolarza mógłbym policzyć egzaminy/kolokwia które zdałem nie ucząc się w domu.
  • Odpowiedz