[kodecss]

#pieklokobiet #zalesie #heheszki
Czy tylko u mnie w domu bylo cos takiego ze ojciec to chodzący smietnik ??

- o parowki sa po terminie, to ojciec zje na sniadanie

- mamo juz niedam rady tego kebaba. Daj Ojcu on doje

- mamo kielbasa mi spadla do ogniska. Wez sobie nową bo tą zje ojciec.

- O kochanie dzis na obiad pieczeń ? Nie ty masz wczorajsze mielone do zjedzenia.

Piszę o tym bo wszyscy napieprzaja na żeński patriarchat a o przedmiotowym traktowaniu mężczyzn sie nie mówi.

[w.....k]

@kodecss: W patologicznych domach tak jest, że się żre zepsute jedzenie i kupuje się po to, żeby się zepsuło.

[szampon_ziolowy]

@kodecss nawet nie pamiętasz a pewnie tak miałeś. Bądź wdzięczny ojcu i matce.

[naprawtagi]

@kodecss: Czytam ten wątek dojadając wczorajszy obiad po córce xD Nie chodzi o żadne oszczędności, po prostu i tak musiałbym zjeść kolację, a nie lubię marnować jedzenia. Po co mam go wyrzucać, skoro nie jest stary? :D

[piperek]

@kodecss: jakby nie tata to byśmy jescze świnie uchowali

[widme]

@depeszZ: Ta oszczędność jednak wynikała głównie z biedy i braku świadomości żywieniowej.

[r333m4k444]

@WolfSky: no jakiś tam wpływ ma. Spalone jedzenie jest rakotwórcze. Nie wspominając o różnego pleśni itdm

[l.....n]

@kodecss: moj chlopak zawsze bral spalone bo lubil xD mysle, ze mezczyzni maja po prostu twardsze zoladki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[gupi_ja]

@Andylon: albo dzieci nie bawcie się jedzeniem, bo oddam psu, a jak on będzie się bawił to dam Ojcu ( ͡° ͜ʖ ͡°) scena że Świat według Bundych jakby ktoś szukał...

[j.....g]

Piszę o tym bo wszyscy napieprzaja na żeński patriarchat a o przedmiotowym traktowaniu mężczyzn sie nie mówi.

@kodecss: na wykopie w zasadzie nie mówi się o niczym innym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[szynszyla2018]

@efceka smutne ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Lamiamia]

U mnie w domu też tak było. Z kolei teraz kiedy sama mam dzieci to ciągle zjadam to, czego one nie dojadły... Żal mi jedzenia, którego nie zjadły (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[nastycanasta]

@kodecss
Zaszczytna rola ojca, ostatni przed śmietnikiem

[FoczanPingwianu]

@kodecss w moim 1% tak na szczęście nie było. A dam nauczyłem żonę, że jak coś jest po terminie to idzie z automatu do kosza. To samo z wczorajszym chlebem jak ktoś kupi świeży.

[knoor]

Gadałem kiedyś z sąsiadem Irlandczykiem (chłop po 60tce) i motyw "Jak niedobre/stare - ojcu daj" u nich też znany i funkcjonujący ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KosmicznyPolityk]

@kodecss: ja tam tez dojadam rzeczy z lodowki ale jednak jak cos jest zepsute jak obslizgle parowki to wywalam, w domu tez tak bylo ale nikt nie wciskał ojcu czy mi, sami decydujemy o tym i jak stwierdzimy sie nieee to leci smietnik. Jak cos bylo obslizgle to nawet bikt sie nie pytał, a od razu smietnik lecial.

[rubble]

Śmieszy dopóki nie zostanie się ojcem.

[W.....l]

@kodecss: u mnie nie z prostego faktu - nigdy nie miałem ojca.

[zxc21]

kompost

@depeszZ: XDDDDDDDDDDDD