tu piszemy najbardziej przehajpowane restauracje w Polsce ja zaczne według mnie manekin, jedzenie jest spoko ale nie rozumiem tych ogromnych kolejek, jest juz naprawdę masa naleśnikarni gdzie można zjeść fajnie. Czekać czasem i po pół godziny w ogromnej kolejce by zjeść naleśnika z manekina? nah
@xblackwidowx: W ogóle stanie w kolejce żeby wejść do knajpy to jest jakieś #!$%@? do kwadratu. To nie wina restauracji tylko #!$%@? ludzi lecących za modą za cenę rozsądku
@xblackwidowx: nie no manekin akurat daje dobrze pojeść jeśli chodzi o naleśniki, nawet te 10min jestem w stanie postać w kolejce, ale powyżej to już bym się zastanawiał czy warto xd
@xblackwidowx: pierwszy raz szedłem do manekina to myślałem że to jakaś restauracja jak z amerykańskiego filmu skoro takie kolejki, wchodzę a tam takie polskie jadło jak w przydrożnej restauracji, był trochę dysonans
@xblackwidowx: ludzie stoją w kolejce w weekend, na śniadanie. Powód? Być może moda ale zwłaszcza ceny jak na centrum Krakowa to można wręcz powiedzieć że bardzo niskie. Z tego co pamiętam: śniadania od 12 zł (za 28 zł najdroższy zestaw z lampką wina, w cenie też kawa), zupa za 12 zł, kawa po 10
@xblackwidowx: manekin ma świetny stosunek ceny do jakości, mimo, ze stali się mega popularni to nadal można najeść się taniej niż w McDonalds i 100x smaczniej
@xblackwidowx: pierogarnie Mandu. Drogie, mało pierogów, a np z masłem orzechowym i marchewką jadłem lepsze w Gdańsku w Starym Młynie, w podobnej cenie. Zamówienia przez internet nie istnieją, a przez telefon przyjmują tylko jak nie ma ruchu, więc poza porami posiłkowymi ¯_(ツ)_/¯
@xblackwidowx: Ja mogę dopisać Bobby Burger. Burgery bardzo średnie, drogie a w środku często tłumy. Ale to było z kilka lat temu więc może się poprawili ale wątpię bo zazwyczaj z czasem jest albo bez zmian albo coraz gorzej.
@xblackwidowx surfburger, mały, drogi, taki sobie burger a ludzie swiruja jakby to było coś niesamowitego. A manekin to takie wielkie XD kolejki ogromne, ceny też, tak samo czas oczekiwania na danie, a naleśniki ok, ale tak czy siak nie warte czekania.
@xblackwidowx wątpię by miało na prawdziwym cieście francuskim, który jest oryginalnie z masła. Większość pewnie robi z tego gówna go jest zrobione na oleju palmowym
@GwachQar: z zahirem raczej chodzi o to, że są tanie i zawsze smakują tak samo, niezależnie od tego gdzie się pójdzie. Jadłem w Gdyni, Łodzi, Piotrkowie i wszędzie jest tak samo ( ͡°͜ʖ͡°)
surfburger, mały, drogi, taki sobie burger a ludzie swiruja jakby to było coś niesamowitego. A manekin to takie wielkie XD kolejki ogromne, ceny też, tak samo czas oczekiwania na danie, a naleśniki ok, ale tak czy siak nie warte czekania.
@Jabco: Każdy ma swoje gusta, ale dla mnie najlepszy jaki jadłem w Trójmieście ( ͡°͜ʖ͡°) Chociaż czasem w niektórych lokalizacjach wychodzą im jakieś nijakie, to
@Hardporecorn: jadlem w mandu i pierogi były obrzydliwe wedlug mnie, ale kazdy ma swój gust. Jeszcze te typiary co gniotą ciasto i kazdy to widzi xD nigdy nie kumam dlaczego tak
Ja mogę dopisać Bobby Burger. Burgery bardzo średnie, drogie a w środku często tłumy. Ale to było z kilka lat temu więc może się poprawili ale wątpię bo zazwyczaj z czasem jest albo bez zmian albo coraz gorzej.
@derek25: Bobby to najgorsza sieciówka z jakiej jadłem xD Ceny 2x takie jak w maku, a dostałem czerstwą zimną bułę. W sumie nigdzie indziej nie jadłem gorszych burgerów. Już pomijam fakt, że ich
ja zaczne
według mnie manekin, jedzenie jest spoko ale nie rozumiem tych ogromnych kolejek, jest juz naprawdę masa naleśnikarni gdzie można zjeść fajnie. Czekać czasem i po pół godziny w ogromnej kolejce by zjeść naleśnika z manekina? nah
Normany czekają po 30 minut w kolejce, żeby #!$%@?ć krosąta z dżemem
Zestaw 0.7 + przekąski był w cenie, w jakiej w centrum nie można było kupić w normalnej knajpie 0.5.
Nie wiem jak to teraz wygląda, od kilku lat nie byłem.
Dużo lepsze kebsy można znaleźć w tej samej cenie.
Komentarz usunięty przez autora
@Jabco: Każdy ma swoje gusta, ale dla mnie najlepszy jaki jadłem w Trójmieście ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chociaż czasem w niektórych lokalizacjach wychodzą im jakieś nijakie, to
@derek25: Bobby to najgorsza sieciówka z jakiej jadłem xD Ceny 2x takie jak w maku, a dostałem czerstwą zimną bułę. W sumie nigdzie indziej nie jadłem gorszych burgerów. Już pomijam fakt, że ich