[zielona_pomarancza]

Skończyłem własnie pierwszy raz Wiedzmina 3, czuje smutek, bo Ciri zginęła i po zakończeniu myślałem, że wyjadę gdzieś z Yen. Wszystko straciło sens mirki, a chciałem dobrze ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#wiedzmin #gry

[Elec]

@zielona_pomarancza: o #!$%@? xD

[zielona_pomarancza]

@Elec: ale przynajmniej tego #!$%@? Radowida ukatrupiłem

[Tuff]

@zielona_pomarancza: U mnie Ciri przeżyła a Geralt wrócił do Yen

[zielona_pomarancza]

@Tuff: no i tak bym chciał

[Opornik]

@zielona_pomarancza: Co ty #!$%@?łeś?
Nie wiedziałem że da się umrzeć Ciri.

[Rafaello91]

@Opornik: Ech te decyzje ktore trzeba podjąć są niejednoznaczne. Nie pamietam co tam dokladnie było ale u mnie za pierwszym podejściem zostala cesarzową. Ale fakt, Ciri umierająca w W3 to chyba rzadki przypadek tam trzeba podjąć naprawde nieracjonalne decyzje przynajmniej 3 razy.

[martin123154]

Z takim wiedzminem #!$%@?***nem bez empatii jak twój (bo tylko tak mozna miec takie zakoczenie) to lepsza śmierć niż towarzyszenie Geraltowi po grze! Tfu!!

[gry-sa-sztuka]

@zielona_pomarancza: No to masz całe święta, żeby to naprawić, do roboty

[Pan-K]

@zielona_pomarancza: u mnie została wiedzminką i geral był z yen :)

[Remus]

@zielona_pomarancza: nie pamiętam wszystkich decyzji ale żeby nie umarła to trzeba jej pozwolić zrobić kipisz w laboratorium tego elfa i porzucać się z nią śnieżkami po śmierci vesemira. I do tego jeszcze jedna decyzja i będzie żyła.

[Remus]

Mi też za pierwszym razem umarła :/

[przedzabawa]

@Remus nie pamiętam dokładnie sytuacji (jakaś rozmowa z Yen i chyba też Triss), ale trzeba jej pozwalać decydować samej za siebie a nie ją niańczyć

[19karol90]

@przedzabawa tych decyzji jest kilka, chyba 5-6 niektóre wydające się dość nieistotne jak np czy chlac czy rzucać się śnieżkami. U mnie Ciri została wiedźminka, a Geralt nie był ani z Yen ani Triss.

[PanHagrid]

@zielona_pomarancza: odmówiłeś jej walki na śnieżki?

[Remus]

@przedzabawa: a właśnie, jak jest spotkanie z czarodziejkami w karczmie Jaskra, to musi wejść sama, bez niańczenia

[Scybulko]

@Remus: trzecia zła decyzją to wzięcie pieniędzy od Emhyra za znalezienie Ciri.

[Medonix]

@zielona_pomarancza dla mnie te decyzje w wiedźminie co wpływają na zakończenie są słabe.

Wogole w nich nie widzę związku przyczynowo skutkowego.

[zielona_pomarancza]

@Medonix: wlasnie tak było u mnie. Chcialem przecież jej pomóc, żeby np. te z loży jej coś nie zrobiły, bo im nie ufałem, po śmierci Vesemira chciałem zachować trochę powagi, kasy nie wziąłem, bo z nią nawet tam chyba nie pojechałem, z tym laboratorium myślałam, że coś będziemy tam jeszcze robić i lepiej żeby tego nie robiła i ogólnie starałem się być dobry, a nie #!$%@? w zamyśle.
@martin123154 @Rafaello91 @

[Medonix]

@zielona_pomarancza no właśnie, ja cię IE doskonale rozumiem. Nie wszystkie decyzje to było wprost "nadopiekuńczość" czy tam inne powiedzmy negatywne cechy.

Ja łoże odczytałem jako zwykłą pomoc, i właśnie negatywne wydawało mi się odmownie wejścia z Ciri gdy ta takowej potrzebowała. Inne rzeczy też są dyskusyjne.