Wpis z mikrobloga

Wiecie co. Dużo ciekawych rzeczy przeżyłem w tym roku. Ale chyba najlepsze było to jak pod koniec mojego urlopu z żoną przyjechali moi rodzice. Mam 30 lat, rodzice już niedługo 60 lat. I chyba nie będzie już mi dane jechać razem z nimi na wczasy nad morze.
Najlepszy był moment jak szedłem z tatą niby po frytki lub kebsa do restauracji na plaży i czekając na zamówienie bralismy piwko.
Tak sobie piliśmy to piwo nad plażą i gadaliśmy o życiu.
Wzięło mnie na wspomnienia bo coraz więcej ludzi z mojego otoczenia odchodzi z tego świata właśnie około 60 roku życia.
Czy jeszcze zdążę powiedzieć rodzicom "kocham". Mieszkam daleko od nich i nie chce ich nagle stracić.
Mam najlepszych rodziców na świecie.
#zycie #rodzina #rodzice #smierc #przemyslenia