Wpis z mikrobloga

@myszon1410: Ale, że jaki kontakt? Że on zarażony i zgłosił np Ciebie? trzeba być giganormikiem by komuś coś takiego zrobić XD Nie wiem, podważyć, zakwestionować p---------e coviszura. Ale to dobre w sumie, można wykorzystać, jakbym się tak zaraził i poszedł na jakiś wiec pisu czy innej lewicy ale dopiero na drugi dzień zrobił test i powiedział, że stałem w pierwszym rzędzie, kaczor czy tam jakaś panienka z lewicy przechodziła obok
  • Odpowiedz
@AntemuralePrzegrywitatis: Normalnie, jedziesz autem i robią ci test. Niektórzy chcą wiedzieć na co chorują żeby móc szybko reagować. Powiem ci, że ja przed pandemia też się testowałem na grypę, zakażenia bakteryjne i inne tego typu. Fajna sprawa, bo jak lekarz wie, że to wirus to nie ładuje ci antybiotyku, a jak wie co to za bakteria to może lepiej antybiotyk dobrać. Ale potem takie asy dzwonią po karetkę jak już
  • Odpowiedz
@AntemuralePrzegrywitatis: No jakbym musiał chodzić do roboty i byłbym chory to pewnie bym chciał jakieś L4 i by mnie pewnie wtedy na test wysłali. Dlatego takich ludzi trochę rozumiem.
Ja pracuję zdalnie i jestem rozliczany raczej w skali dłuższych zadań, a nie z dnia na dzień, więc jak ja tego kowida dostanę mimo szczepienia, to nie pójdę na żaden test, tylko po prostu zostanę w domu i jeśli będzie aż
  • Odpowiedz
@KondProsty: mam ci kartę zgonu dać czy o co chodzi? Przecież codziennie umiera na covid po 500 osób, to na tyle dużo że nie powinno cię dziwić, że losowy typek z forum z rogalami akurat zna kogoś kogo znajomy niedawno umarł
  • Odpowiedz