Wpis z mikrobloga

Wy incele jesteście hipokrytami!!! Jak to jest, że kiedy kobieta miała w przeszłości wiele partnerów to z miejsca ma metkę puszczalskiej, łatwiej i że się nie szanuje a tymczasem kiedy facet rucha co tydzień inną to wszystko jest ok i jeszcze jest za to podziwiany? Przecież to są podwójne standardy!


To najczęściej spotykany odzew kobiet jako kontrargument w tego typu dyskusjach. Dlaczego właściwie tak jest? Otóż już wyjaśniam:

Kobieca vs męska seksualność a ilość partnerów

- Na start zacznijmy dlaczego mężczyzna, który z łatwością zdobywa kobieta i rucha którą chce jest podziwiany, pożądany i akceptowany?

Mężczyźni na rynku matrymonialnym są na starcie w gorszej pozycji w przeciwieństwie do kobiet. Żyjemy w czasach pełnej hipergamii, nielimitowanego dostępu kobiet do seksu i czasach aplikacji randkowych. Według badań kobiety oceniają 80% wszystkich mężczyzn jako poniżej przeciętnej a to idealnie pokazuje obraz całej obecnej sytuacji. Mężczyzna, który z łatwością nawiązuje relacje seksualne z kobietami potwierdza, że po prostu jego geny są wartościowe i warte przekazania. Kobiety naturalnie czują duży pociąg do samca który kopulował z dużą ilością samic bo to świadczy o jego potencjalne genetycznym. W świecie naturalnym taki mężczyzna jest samcem alfa, ma istne haremy i jest statystycznie rzadkim ewenementem. Samce alfa to raptem kilka % całej populacji mężczyzn. Wygranie loterii genetycznej to wygrana na rynku matrymonialnym i bardzo nikła garstka mężczyzn jest w stanie dostąpić tego zaszczytu. Takie zjawisko jest biologicznie i społeczne akceptowalne bo świadczy o wartości mężczyzny. Jedni się tacy rodzą a inni dochodzą do tego ciężką pracą czyli operacjami plastycznymi i treningami ciała, natomiast co teraz w przypadku kobiet?

Sęk tkwi w dostępności kobiet do seksu. Kobieta nie musi być nadzwyczaj atrakcyjna w przeciwieństwie do mężczyzny aby mieć łatwy dostęp do kopulacji. Kobiety naturalnie mają zapewniony praktycznie nielimitowany dostęp do seksu niezależnie od swojego poziomu atrakcyjności. W świecie naturalnym de-facto nie istnieje coś takiego jak samica alfa. Naturalnie występują samice atrakcyjne i mniej atrakcyjne. Pewne cechy takie jak przykładowo szerokie biodra lub duży biust są automatycznie pożądane przez mężczyzn bo świadczą o dobrych genach natomiast sedno jest w tym, że nie istnieje coś takiego jak męska hipergamia i to nawet w świecie naturalnym. W świecie naturalnym samica będzie kopulować tylko z topowym samcem, natomiast topowy samiec będzie kopulował praktycznie z większością dostępnych samic nie patrząc specjalnie na ich atrakcyjność - atrakcyjne samice będą miały zwyczajnie priorytet. Wynika to bezpośrednio z biologicznie niższych wymagań mężczyzn w stosunku do kobiet. Wielu kobietom podoba się jeden mężczyzna - jednemu mężczyźnie podoba się wiele kobiet, a więc dlaczego mężczyźni naturalnie nie chcą rozwiązłych i "puszczalskich" kobiet? Chodzi o nic innego jak pewność w przekazaniu genów. W świecie naturalnym mężczyzna zapładniając samicę, która miała w przeszłości wiele partnerów tak naprawdę nie ma żadnej pewności, że potomstwo które będzie wychowywać będzie autentycznie jego. Przypomnę, że pomimo rozwoju cywilizacji nadal działamy na tych samych zwierzęcych odruchach i instynktach dlatego argument z testami na ojcostwo jest błędny. Większość mężczyzn naturalnie nie chce wychowywać cudzego dziecka bo to byłaby dla niego strata zasobów. Mężczyźni naturalnie pożądają kobiety z małą ilością partnerów, a popularne twierdzenie chcę dziewicy ma swoje znaczne uzasadnienia w psychologii i naturze.

Analizując aspekty społeczne a nie stricte biologicznie dochodzi tutaj do również do kwestii stabilności związków. Z badań naukowych jasno wynika, że im większą ilość partnerów seksualnych miała kobieta tym ma mniejszą szansę na stworzenie trwałego związku i wychowanie potomstwa. Im więcej byłych partnerów tym większa szansa na rozwód w przyszłości. Mężczyźni boją się i nie chcą ryzykować wiązania się z kobietą i zawierania z nią małżeństwa kiedy istnieje duże ryzyko rozwodu bo to prawie jak zmarnowanie sobie życia/dużej jego części. Dochodzi do tego również sprawa rozpustności, która jest społecznie potępiana, a kobiet dotyka do bardziej z wyżej przedstawionych powodów. Mężczyzna chcący uprawiać seks musi się wykazać (pomijam prostytucję) natomiast kobieta po prostu go dostaje niezależnie od swojego statusu czy wyglądu. Można to nawet zobaczyć w świecie zwierząt u pawi - samce odtwarzają istne szopki, prezentują swoje bogate upierzenie a samice po prostu istnieją, nie muszą robić nic. To nie jedyny przykład, jest ich masa.

#blackpill #redpill #zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #przegryw #nauka #biologia #podrozujzwykopem #tinder #p0lka #tfwnogf #ciekawostki #incel #psychologia
  • 19
@Fekalny_okuratnik: przepraszam, teraz jak poprawiłeś to na cytat to mogę czytać. Ale sam rozumiesz, ze jak ktoś mi wyjeżdża z czymś takim na starcie to od razu to saguję. Wymuszanie na mnie poczucia winy z powodu tego, że zupełnie niezależnie ode mnie jestem sobie incelem to dla mnie instant koniec dyskusji.
@Fekalny_okuratnik: przeczytałem i jedyne co mogę to przyznać Ci rację. Niestety k*biety i ich orbitery nigdy tego nie pojmą. Nigdy. Dlatego nigdy nie będzie dobrze na tym świecie, jedyne co może pomóc przyszłym pokoleniom bo nam już niestety nie to bardzo agresywna eugenika i eliminacja jednostek takich jak my.

Jak widzisz warto przeczytać chociaż kilka linijek więcej


Jestem już na tyle zmęczony i cyniczny, że przychodzi mi to z wielkim trudem.
@papushbich: a kogo mam obwiniać za to, że nie spełniam wymagań społecznych odnośnie aparycji? Kogo, powiedz mi tu i teraz. Wiem, ze nie będziesz w stanie więc wypad stąd i więcej tutaj nie wracaj pozbawiony grama empatii człowieczku.
Mężczyźni naturalnie pożądają kobiety z małą ilością partnerów, a popularne twierdzenie chcę dziewicy ma swoje znaczne uzasadnienia w psychologii i naturze.


@Fekalny_okuratnik: I pyk strzał w kolano o argumencie, że kobiety kierują się "gadzim mózgiem", a mężczyźni nie.

Rozwiązanie? Wyłącz gadzi mózg, który karze ci mieć pewność, że nie wychowujesz bękarta.
Jaką wartość ma to, że przekażesz swoje geny dalej? Po śmierci dostaniesz odznakę? Medal z kartofla? Bez genetycznego potomka twoi
@Fekalny_okuratnik: Odpowiedź brzmi, bo tak nas natura stworzyła, tylko w świecie gdzie forsuje się i zmusza ludzi do zaakceptowania że kobieta też może mieć penisa i nie jest to choroba psychiczna, trochę może być ciężko to zrozumie, że faceta brzydzi laska z przebiegiem przeciętnego diesla z niemiec, cała historie dziewica była bardzo cennym dobrem, ale nie przetłumaczysz tego bandzie wyzwolonych nieuków robiących z pochwy muzeum.
#!$%@? mnie ten wasz s e k s. W realnym życiu wlasnie seks i atrakcyjność fizyczna mają znaczenie. Jeżeli nie przekroczysz tej bariery żadna inna cecha nie ma znaczenia.


@milkas98: Zasobność portfela ma znaczenie. Wystarczy zobaczyć jakimi kobietami otaczają się starzy, samotni, brzydcy mężczyźni, którzy są bogaci. A wspomniane kobiety spełnią ich każdą zachciankę zapewniając o miłości (bez dodania, że do pieniędzy).
@Fekalny_okuratnik: Dobre wnioski. Jednak jest jeszcze jeden, jeżeli dana osoba (bez znaczenia czy mężczyzna czy kobieta) miała wielu partnerów i przez lata nie potrafiła stworzyć udanego związku można z dużą pewnością założyć, że wchodząc w kolejną relację schemat się powtórzy i najwyżej po kilku miesiącach dojdzie do rozstania. Dlatego tacy ludzie są gorzej oceniani w kontekście związków.
Samce alfa to raptem kilka % całej populacji mężczyzn. Wygranie loterii genetycznej to wygrana na rynku matrymonialnym i bardzo nikła garstka mężczyzn jest w stanie dostąpić tego zaszczytu.


@Fekalny_okuratnik: Dlatego uważam, by w interesie ogółu mężczyzn i kobiet było promowanie monogami obu płci.