Wpis z mikrobloga

@asadasa: ja lubię sobie pochodzić po wystawkach u mnie w Niemczech. Biorę dużą torbę, męża pod pachę i robimy sobie rundkę. Najlepsze łupy jakie znalazłam to duża, stara, drewniana maselnica do masła (teraz robi za stylowy stojak na parasole) i metalową kurę - koszyczek na jajka, z ruchomymi skrzydłami. Kocham jom. ( ͡° ͜ʖ ͡°)