Wpis z mikrobloga

zaczynam dochodzic do wniosku ze moze jestem hipochondrykiem
przez dwa tygodnie mialem dolegliwosci zoladkowe, zgage, wzdecia, i lekki bol w brzuchu po prawej stronie, lekarz zapisal mi inhibitor pompy protonowej i lekka diete, i w ciagu 5 dni od wizyty przeszlo, ale taki lekki bol caly czas odczuwam z prawej strony, glownie przy stresie, chociaz znika na wiele godzin, mialem morfologie krwi usg nic nie wyszlo. w tym czasie juz zdazylem zalozyc ze mam chorobe smiertelna...
lekarz zapisal mi gastroskopie i kolonoskopie, a teraz juz nie wiem czy sobie wszystkiego nie wkrecilem
#zdrowie #hipochondria #gastrologia #psychologia #zdrowiepsychiczne
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gharman: W hipochondrii chory nie ma objawów somatycznych (czyli tych różnych "boleści" z ciała) tylko przekonanie, że "w przyszłości może się rozchorować" więc to jest takie "chuchanie na zimne" ciągle. W twoim wypadku to raczej kierunek "zaburzenia pod postacią somatyczna" (ten sam dział zaburzeń ale trochę coś innego).
Ważne jest wykluczenie faktycznych somatycznych dolegliwości więc dobrze, że się diagnozujesz. Jeśli jednak nic u ciebie nie wykryją a sytuacja dalej będzie
  • Odpowiedz