Mam bardzo dobrego kolegę, oczywiście samotny i ciągle twierdzi, że kobiety nie może sobie znaleźć. Dziwi mnie to, bo jednak świetny z niego facet.
Stwierdziłam, że jeżeli on nie potrafi sobie znaleźć, to ja mu poszukam. Założyliśmy wspólnie profil na sympatii, opis pisałam ja - no taki, że sama bym na niego poleciała gdyby nie mąż.
No i zaczęłam poszukiwania tej jedynej i wymarzonej. I teraz się zastanawiam, kogo to bardziej #!$%@?ło. Czy nas, gdzie próbuje mu wyrwać kobietę, czy te wredne babska. Nie dość, że w większości zaniedbane i już nie chodzi, że na być szczupłą fotomodelką, ale nawet ubrać się nie potrafią, to jeszcze weź się proś, żeby jakakolwiek odpisala. I już nawet zanizylam wymogi do całkowitego minimum no i nie da się.
#rozowepaski czego wy do cholery szukacie? Księcia z bajki? To przerażające, już z czystego wychowania czułabym się zobowiązana, żeby odpisać na wiadomość, nawet jeśli byłabym niezainteresowana.
już z czystego wychowania czułabym się zobowiązana, żeby odpisać na wiadomość, nawet jeśli byłabym niezainteresowana
@PachneImbirem: akurat na sympatii to jest niewykonalne, bo piszą typy z którymi nie masz pary i masz po 20-30 wiadomości dziennie pracując zawodowo, spotykając się ze znajomymi i chcąc w ogóle z kimś kim się zainteresowałaś pisać nie znajdziesz na to czasu. Mało tego! Gdy już nawet napiszesz, że nie jesteś zainteresowana częto dostajesz wiadomości
na bank, zwłaszcza że większości są związane z dużo mniej atrakcyjnymi od siebie facetami, bo są niepewne siebie, kulturowo nastawione na to że związek ich wartościuje, a ich klucz wyboru można skrócić do "kto pierwszy ten lepszy".
@ImYourPastClaire: śmiem wątpić, prędzej zobaczysz jednak przystojnego faceta z brzydką kobietą niż na odwrót.
@PachneImbirem: zluzuj majty. ( ͡°͜ʖ͡°) Po pierwsze - po #!$%@? mu piszesz opis? Przecież to jest sprzedawanie ciebie, a nie jego. Po drugie baba nie umie dobrze zbajerować drugiej baby. Po trzecie jak kumpel nie ma dobrej bajery to nic mu nie pomogą przepiękne opisy - a jak se sam baby nie umie znaleźć to sorry, ale bajerki nie ma. Oczekiwanie, że w necie
@swerve: nie, nie są to wykluczające się rzeczy. Skąd Ci to przyszło do głowy? Honorowość, a kompromisowość to dwie różne rzeczy. I nie, nie jestem długo sama. ( ͡°͜ʖ͡°)
Stwierdziłam, że jeżeli on nie potrafi sobie znaleźć, to ja mu poszukam.
@PachneImbirem: weź zostaw typa w spokoju xD Najgorsze są właśnie takie wielkie swatki, nie, nie poleciałabyś na niego, pewnie jest spoko kumplem orbiterkiem jak trzeba wnieść meble z mężem albo coś innego co wymaga jego pomocy, wpadnie na imprezę itd ale na 100% byś na niego nawet nie spojrzała nawet gdyby nie mąż. A jeśli tak, to mam
prezentacja i dobry opis to połowa sukcesu, toć nie musisz być w 100% szczery xD
dopisz jakieś bajery w opisie typu gra na gitarze czy small business developer to zobaczysz jakie będą rozochocone :D
@Greensy: tylko mężczyźni czytają opisy xD wiem bo tylko mężczyźni w jaki kolwiek sposób nawiązywali do mojego a miałem przeróżne bo szukałem odpowiedniego dla kobiet
Założyliśmy wspólnie profil na sympatii, opis pisałam ja - no taki, że sama bym na niego poleciała gdyby nie mąż.
@PachneImbirem: Opis? Pomogłabyś chłopu odpowiednio go ubierając, robiąc mu dobre zdjęcia i ewentualnie lekko je fotoszopując ( ͡º͜ʖ͡º) kto ma czas czytać opisy? Chyba nie kobity w Internecie które są szturmowane atencją niczym polsko-białoruska granica? Pomijając to że te wszystkie serwisy gdzie na 1
Mam bardzo dobrego kolegę, oczywiście samotny i ciągle twierdzi, że kobiety nie może sobie znaleźć. Dziwi mnie to, bo jednak świetny z niego facet.
Stwierdziłam, że jeżeli on nie potrafi sobie znaleźć, to ja mu poszukam. Założyliśmy wspólnie profil na sympatii, opis pisałam ja - no taki, że sama bym na niego poleciała gdyby nie mąż.
No i zaczęłam poszukiwania tej jedynej i wymarzonej.
I teraz się zastanawiam, kogo to bardziej #!$%@?ło. Czy nas, gdzie próbuje mu wyrwać kobietę, czy te wredne babska.
Nie dość, że w większości zaniedbane i już nie chodzi, że na być szczupłą fotomodelką, ale nawet ubrać się nie potrafią, to jeszcze weź się proś, żeby jakakolwiek odpisala. I już nawet zanizylam wymogi do całkowitego minimum no i nie da się.
#rozowepaski czego wy do cholery szukacie? Księcia z bajki? To przerażające, już z czystego wychowania czułabym się zobowiązana, żeby odpisać na wiadomość, nawet jeśli byłabym niezainteresowana.
Odczułam #pieklomezczyzn na sobie.
#zwiazki #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy
@PachneImbirem: akurat na sympatii to jest niewykonalne, bo piszą typy z którymi nie masz pary i masz po 20-30 wiadomości dziennie pracując zawodowo, spotykając się ze znajomymi i chcąc w ogóle z kimś kim się zainteresowałaś pisać nie znajdziesz na to czasu. Mało tego! Gdy już nawet napiszesz, że nie jesteś zainteresowana częto dostajesz wiadomości
@jmuhha: po poszukiwaniach też w końcu doszłam do tego wniosku i już nikogi nigdzie nie szukam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ImYourPastClaire: śmiem wątpić, prędzej zobaczysz jednak przystojnego faceta z brzydką kobietą niż na odwrót.
Aż jestem pozytywnie zaskoczony.
Dwa wykluczające się zjawiska w jednym zdaniu, bezpośrednio po sobie xD to chyba długo już jesteś sama, co?
I nie, nie jestem długo sama. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na sympatii jest dużo gorzej niż na Tinderze.
@little_muffin: co za czasy nastały że ludzie nawet w relacjach damsko męskich muszą się pod tym względem dopasowywać
@PachneImbirem: weź zostaw typa w spokoju xD Najgorsze są właśnie takie wielkie swatki, nie, nie poleciałabyś na niego, pewnie jest spoko kumplem orbiterkiem jak trzeba wnieść meble z mężem albo coś innego co wymaga jego pomocy, wpadnie na imprezę itd ale na 100% byś na niego nawet nie spojrzała nawet gdyby nie mąż. A jeśli tak, to mam
@Greensy: tylko mężczyźni czytają opisy xD wiem bo tylko mężczyźni w jaki kolwiek sposób nawiązywali do mojego a miałem przeróżne bo szukałem odpowiedniego dla kobiet
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@PachneImbirem: Opis? Pomogłabyś chłopu odpowiednio go ubierając, robiąc mu dobre zdjęcia i ewentualnie lekko je fotoszopując ( ͡º ͜ʖ͡º) kto ma czas czytać opisy? Chyba nie kobity w Internecie które są szturmowane atencją niczym polsko-białoruska granica? Pomijając to że te wszystkie serwisy gdzie na 1